marcin2105 napisał(a):A co sie stanie jak padnie turbo podczas jazdy? może uszkodzić silnik?
jeśli turbina się rozleci w takim stopniu ze pości spora ilość oleju to olej od razu zasysany jest do cylindrów i potrafi samoczynnie się wkręcić na max obroty (po wyłączeniu zapłonu będzie wył dalej) -należy go wtedy zdusić szybko na biegu z mocno wduszonym pedałem hamulca. jeśli silnik sam zgaśnie z hukiem - rozbiórka na części pierwsze i weryfikacja części i elementów.
w moim przypadku jak turbina padała to był tylko hałas metaliczne swiszczace ocieranie.- jeszcze dałem rade w takim stanie dotrzec do domu 8km...
kajtek napisał(a):jest dopuszczalny minimalny luz góra-dół, po za tym nalezało by sprawdzić jak kręcą się wirniki, czy nie ma oporów czy łopatki nie dotykają obudowy turbiny
kol,ego jak łopatki docieraja obudowy tzn ze turbo jest do wymiany lub naprawy jak wirnik dotknie obudowy to jakbys wsadził w plastikowy wiatrak kija i momentalnie traci łopatki to samo z turbiną... tak było własnie u mnie ze dotkneło obudowy.