Witam
Mam pytanie dotyczące kąta wtrysku, czytałem że prawidłowe ustawienie jest między 50-60. W vagu w opcji Basic Settings jest 55 lecz nie zmienia mi obrotów a czytałem że powinny się podnieść do 1000 obr. Sam je podniosłem do 1000 i wyszło 45. Czy to prawidłowe ustawienia czy nie? Podłączyłem pod vaga gdyż przy zimnym silniku nie odpala na dotyk (świece OK, brak błędów) i puszcza białego dyma. Silnik 1Z Golf III 1.9 TDI
a to mój log przy normalnych obrotach:


czy nie powinno być 1000 obr.?

nie koniecznie ...
do 1000rpm podnosi w starych 2.5TDI R5 - u ciebie wchodzisz w BS i odczytujesz kat wtrysku (po uprzednim zaznaczeniu w opcjach swojego silnika)

Czyli mam rozumieć że wartość 55 jest ok i co za tym idzie kąt wtrysku prawidłowy?

Kliknij guzik tdi timing.

no właśnie o tym pomyślałem, wartość z bloku 2 skacze między 51 a 55

Dzięki za wszelkie odpowiedzi

maniek9611 napisał(a):no właśnie o tym pomyślałem

jest OK - nie ruszaj kąta (szczegolnie przed zimą)

Podepnę się pod temat.
Mam już od jakiegoś czasu interfejsik OBDII i programik. Korzystałem z niego sporadycznie, żeby sprawdzać błędy i raz żeby aktywować tempomat.
A teraz historia właściwa. Dzisiaj coś mnie wzięło i sprawdziłem kąt wtrysku.
Oczom moim ukazało się coś takiego:



Jeżeli dobrze wszystko zrozumiałem to mam zbytnio wyprzedzony kąt wtrysku, tak
Czy mogę ustawić kąt wtrysku w moim silniku, według tej porady:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=142235

Jeżeli tak, to w którym kierunku mam przestawiać pompę?? Mam ją pchać w stronę silnika, czy ją od niego odpychać

I jeszcze jedno pytanie. Kiedyś szukałem kilku zaginionych koni i robiłem logi dynamiczne. Co prawda logi mają już ponad rok, ale raczej dużo się nie pozmieniało, bo nie szukałem dokąłdnie przyczyny takiego stanu rzeczy.
Czy tak wysokie korekcje dawek:



mogą być spowodowane złym ustawieniem konta wtrysku
Co prawda musiałbym powtórzyć logowanie, żeby zobaczyć jak się one mają aktualnie, ale raczej dużo się nie zmieniło.

Przyspieszasz pchajac w podszybie, opozniasz ciagnac w strone grilla.
Wartosc 000 lub 255 moze oznaczac przestawiony rozrzad (najczesciej wlasnie na pompie)

Czyli muszę ciągnąć w stronę grilla.
Z przestawionym rozrządem na pompie normalnie by odpalał i jeździł

[ Dodano: 2010-11-01, 22:43 ]
Dopisałem drugą część postu powyżej, orientujesz się może w tym??

Snejk18 napisał(a):Czyli muszę ciągnąć w stronę grilla

nie ...
masz opozniony kat wtrysku - musisz pchac do silnika - wyprzedzic go - zle korekcje moga byc wina zle ustawionego kata wtrysku - tu dla ECU priorytetem sa stabilne obroty silnika a nie wartosci korekcji cylindrow

jaka miales temperature plynu chlodzacego podczas pomiaru - wszystko wskazuje ze ~ 70'C

[ Dodano: 2010-11-01, 22:55 ]

Bradley napisał(a):Wartosc 000 lub 255 moze oznaczac przestawiony rozrzad

lub przestawiony kat wtrysku poza zakres regulacji

leopard napisał(a):jaka miales temperature plynu chlodzacego podczas pomiaru - wszystko wskazuje ze ~ 70'C

Wczoraj jak sprawdzałem kąt, to płyn w chłodnicy miał jakieś 87 - 88'C.
Tyle pokazał VAG. Bo wcześniej, w tej tabelce z wykresem było napisane właśnie, że temperatura jest za niska.
Dlatego najpierw rozgrzałem silnik do momentu kiedy to ostrzeżenie zniknęło.
Jeżeli chodzi o korekcje dawek, to nie pamiętam jaką wtedy silnik miał temperaturę, to było już zbyt dawno. Mam zamiar zrobić te logi jeszcze raz, tym razem upewnię się, że silnik jest rozgrzany.

[ Dodano: 2010-11-06, 13:46 ]
Dzisiaj miałem w końcu czas, więc zająłem się tym silnikiem.
Oto efekty:

dla przypomnienia stary wykres:


a tu nowy:

od razu przejechałem się i porobiłem logi:

statycznie:
Grupy: 000
Grupy: 013,007,010

dynamicznie:
Grupy: 008,001,011
Grupy: 003,010,013
Grupy: 009,007,010

I jak to wszystko wygląda teraz Wydaje mi się, że może być . Ale nie jestem pewien czy wszystko jest ok. Korekcje nadal wydają mi się trochę duże...

A i mam jeszcze jedno pytanko. Co prawda już związane bardziej z elektryką, ale jak już tu piszę to się zapytam. Mianowicie kiedy odpalam silnik wszystkie kontrolki posłusznie gasną, więc teoretycznie jest wszystko ok, ale jak dodam gazu, to tam niej więcej przy 1500rpm światła i całe podświetlenie w środku tak jakby zaczyna jaśniej świecić. Dopóki nie dodam gazu po odpaleniu, to wszystko jest takie przygaszone. Dopiero po jednorazowym przygazowaniu wszystko zaczyna świecić jaśniej, nawet kiedy obroty wrócą już na swoje miejsce (~950rpm). Sprawdziłem Vag-iem napięcie, przedstawia się to tak:

Grupy: 012

tam gdzie jest marker, przygazowałem a potem puściłem gaz.

Orientujecie się co to może być Może altek już się kończy?? Bo nie chciał bym nagle, gdzieś w trasie, stracić ładowania...

Prawdopodobnie masz uszkodzony mostek prostowniczy a dokladnie diody lub ktoras z diod wzbudzenia.
Zakladam, ze kontrolka jest sprawna i ze przewod wzbudzenia przy altku nie jest nigdzie przytarty