temperatura silnika

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Postprzez Karol B. » 21 lis 2009, o 19:28

Czy po zaslepieniu EGRu wolniej silnik sie nagrzewa a tym samym czasie? Np na postoju 10min :-|
Avatar użytkownika
Karol B.
Members
 
Posty: 1620
Dołączył(a): 30 lis 2008, o 21:15
Lokalizacja: Podlasie-BSK

 

Postprzez Golfik1986 » 21 lis 2009, o 21:44

nie wiem jak u ciebie ale ja raczej nie mam zaslepionego a na wolnych silnik strasznie wolno mi sie nagrzewa potrafi stac 10min i nie zlapie temp 70 stopni choc termostat mam dobry
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Robertuss » 23 lis 2009, o 08:42

Karol B. napisał(a):Czy po zaslepieniu EGRu wolniej silnik sie nagrzewa a tym samym czasie? Np na postoju 10min :-|

ja u siebie usunąłem EGR i aż tak bardzo nie odczułem dłuższego nagrzewania
Avatar użytkownika
Robertuss
Members
 
Posty: 1234
Dołączył(a): 10 lip 2008, o 08:00
Lokalizacja: Świecie
Rocznik: 1999
Silnik: 2.8 AQD
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez SotoM » 23 lis 2009, o 15:56

zawór EGR to jest Zawór recylkulacji spalin.-zadaniem jego jest tylko doprowadzenie spalin do dopalenia w komorze spalania. nie ma on wpływu na szybsze/wolniejsze nagrzewanie sie silnika na wolnych obr. dizel z regóły na postoju długo sie grzeje - najlepiej grzac go pod obciazeniem lub na postoju i trzymac go na obr 2000/2500obr.
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez leopard » 24 lis 2009, o 01:49

SotoM napisał(a):nie ma on wpływu na szybsze/wolniejsze nagrzewanie sie silnika

mylisz się co do zadania jakie spełnia EGR - ma on również za zadanie szybsze wychłodzenie komory spalania ...
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Karol B. » 24 lis 2009, o 09:44

Czyli jak to jest wkoncu? :zdziwko:
Avatar użytkownika
Karol B.
Members
 
Posty: 1620
Dołączył(a): 30 lis 2008, o 21:15
Lokalizacja: Podlasie-BSK

Postprzez leopard » 24 lis 2009, o 13:15

Karol B. napisał(a):jak to jest wkoncu

w sensie ??
sprecyzuj pytanie ...
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Golfik1986 » 24 lis 2009, o 22:13

karol toc wytlumaczyli ci ze nie ma to wplywu na nagrzewanie sie przyczyny szukaj gdzie indziej
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez SotoM » 25 lis 2009, o 16:09

Leoś ale im tam chodzi o ogólnie nagrzewanie sie silnika o układ chłodzenia im chodzi czy bedzoe sie wolniej czy szybciej nagrzewał...
a o chłodzeniu komór spalania to swoja drogą... juz sie nie zagłębiałem... :-)
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Karol B. » 25 lis 2009, o 19:43

U mnie z temperatura wszystko jest ok. Tak z ciekawosci tylko zapytalem... :-P
Avatar użytkownika
Karol B.
Members
 
Posty: 1620
Dołączył(a): 30 lis 2008, o 21:15
Lokalizacja: Podlasie-BSK

Postprzez kiku » 26 lis 2009, o 10:39

Miałem ten sam problem, temperatura dochodziła tylko do 75stopni, po wymianie termostatu gdy przejadę ok 2km. dojdzie do 90 i tak się utrzymuje. :-)
Avatar użytkownika
kiku
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 13 mar 2008, o 09:09
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez mr.morty » 10 gru 2009, o 20:32

A u mnie takie kwiatki:
Wczoraj miałem takie zdarzenie - po przejechaniu ok 5 km poza miastem wskazówka temperatury podskoczyła mi do 110 stopni. Kontrolka nie zapaliła się więc kontynuowałem jazdę do domu, jeszcze jakieś 3 km. Jechałem spokojnie bo ok 80-90, mokro, dookoła las, żadnych gwałtownych przyspieszeń. Na podwórku ostrożnie sprawdziłem poziom płynu w chłodnicy, następnie olej. Wszystko w normie. Oleju między wymianami nie ubywa ani trochę. Płyn dolewam co kilkaset km ale też nie są to drastyczne ilości. Sprawdziłem węże od chłodnicy - górny twardy i gorący, dolny zimny. Wiatrak się nie włączył. Samochód pochodził chwilę na podwórku może 2 min(max) i temperatura zaczęła wyraźnie spadać. Gdy go gasiłem było nieco ponad 90 stopni. Dziś ta sama sytuacja. Samochód nie jest żyłowany bo jeździ nim żona, ja wyjątkowo i wtedy coś się dzieje :grrr: . Wcześniej zdarzyło mu się raz zagotować na wylocie z stolicy w Markach(kto tam jeździ to wie :-( ) i ubyło ponad 2 litry płynu. Po tym zdarzeniu wymieniono korek w zbiorniczku wyrównawczym bo mechanicy podejrzewali że nie radzi sobie z ciśnieniem(nie pomogło bo płyn dalej wywalało) następnie wymieniona została uszczelka pod głowicą (zagotowanie się było skutkiem nieposłuchania mężowskiej rady co do wymiany - uszczelka już wcześniej szwankowała). Wymieniono czujnik i termostat. Samochód ładnie się teraz ogrzewa. Z tymi wężami to regularna sprawa. Nie mam pojęcia co teraz może szwankować? Dziś w drodze gdy temperatura podskoczyła to szybko zjechałem na pobocze i zajrzałem pod maskę ale wiatrak również się nie włączył. Mogę się jedynie przyznać do grzechu zaniedbania bo olej czeka już 3 tys na wymianę ale to pierwszy raz tak się zdarzyło więc nie powinno odgrywać większej roli. Pomóżcie proszę bo ręce opadają i przepraszam za elaborat - chciałem konkretnie opisać sytuację.
mr.morty
Berbeć
 
Posty: 9
Dołączył(a): 19 paź 2008, o 19:42
Lokalizacja: tymczasowo Biskupiec

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości