o uciekaniu gazu nie pisałem, bo nie wiedziałem i dopiero dzisiaj to odkryłem
interfejsu do kompa może i nie trzeba, ale jakis tester sondy lambda tsl-01 jest potrzebny a takiego to ja nie mam więc i tak czeka mnie wizyta u gazownika. Swoją drogą to z wszystkich gazowników, u których byłem, tylko jeden(ten, do którego wybieram się po niedzieli, ale teraz nie sam tylko z kuzynem, bo facet jest dobry, ale jest jednym z tych co to nie lubią poprawiac po innych) podpinał mi takie cuś pod kostkę od kontrolera, ale jak mi ustawił to 120/h po prostej było nie lada wyczynem reszta to wtykała węzyk od czujnika składu spalin w wydech.Wydaje mi się, że nawet pierwszy raz tak było ustawione i śmigałem aż miło, rok czasu zero problemów...
Tak czy inaczej dzięki pablomed za zainteresowanie i wszelkie info...po wizycie napiszę co i jak, narki
[ Dodano: 2008-08-11, 22:12 ]wczoraj wyszło jakieś 11,5/100 ale praktycznie na trasie więc nie rewelacja. Dodatkowo po sobotnim "przeglądzie" przepustnicy mam problemy z odpalaniem ciepłego silnika-musi przekręcić jakieś 8÷10x i dopiero odpali ale przy pierwszym obrocie silnik tak jakby łapał a pózniej długo nic. Tak samo jest na gazie i na pb i wczesniej też tak było tyle, że nieco krócej musiałem kręcić. Za to zimny silnik odpala dużo lepiej i jakoś spokojniej...może czujnik temperatury?... Dzisiaj zmieniłem świece(żadnej poprawy odnośnie odpalania) i miałem jechać do gazownika, ale wypadło mi co innego do roboty
nie chce ktoś kupić golfa 3, 93r. 1,6 z gazem w IDEALNYM stanie?
....żarcik taki bo już mi zaczyna brakować cierpliwości do mojego Olka
[ Dodano: 2008-08-12, 06:25 ]dzisiaj rano jade do pracy i zonk - brakło gazu
po szybkim przeliczeniu 13,3/100
może to jednak ta sonda? Niby na kompie wyszło, że jest dobra ale czytałem na forum, że nie zawsze pokazuje jej błąd a wymiana pomaga
nie uśmiech mi się jej sprawdzać na pb bo musiałbym wlać do pełna a za taką kasę to już będzie nie najgorsza sonda
[ Dodano: 2008-08-12, 21:55 ]po pracy byłem u gazownika, tego który gazował mi Olka. Akurat byłem w pobliżu wiec pomyslałem, że podjadę, co mi szkodzi...w trakcie regulacji zacząłem gościa zagadywać o tą moją elektronikę i powiedział, że ona nie korzysta z sygnału sondy tylko go zastępuje czy jakoś tak. Kontroler ten ma również możliwość wykorzystywania sygnału sondy ale u mnie jest tak skonfigurowany(takie 4 małe przełączniki w środku) że zwiera sondę z masą i to samo powiedział mi mechanik u którego byłem podpiąć się pod kompa...gazownik stwierdził bardzo bogatą mieszankę i powiedział, że dlatego miałem problemy z zapalaniem a i spalanie też powinno być teraz mniejsze. Jeśli chodzi o zapalanie to faktycznie się poprawiło a ile spali to się dopiero okaże... a teraz najlepsze-facet nie wziął nic za regulację
PS. Widzę że post zamienił się w jednoosobowy monolog