Gaśnie podczas jazdy GTI 2.0

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Gaśnie podczas jazdy GTI 2.0

Postprzez vipawel » 24 paź 2008, o 23:14

Podczas jazdy zdarza się że obroty spadają do zera miga kontrolka oleju a po chwili auto załapuje i jedzie dalej czasami zdarz się że zgaśnie i ciężko je później odpalić. Kontrolki się świecą rozrusznik kręci a auto nie zapala. Muszę odczekać godzinę i później jest wzystko wporządku. Co to może być? Kopułka palec świece i przewody niedawno wymieniłem....Pomocy
vipawel
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Gaśnie podczas jazdy GTI 2.0

 

Postprzez pablomed » 25 paź 2008, o 11:50

Poczytaj na forum o czujniku halla w aparacie zapłonowym, a na drugim miejscu: kończy się cewka.
Zobacz na poczatek czy jest iskra kiedy zapalasz. Jeśli iskry niema. oraz obrotek nawet nie drgnie przy probie zapalania, to wskazuje to na kończący się czujnik halla, lub jego kabelki czy wtuczka. To pierwsze sprawdź, cewkę możesz podmienić i na powiedzmy 80 procent to zalatwi problem, resztę sprawdzisz potem jak te dwie rzeczy nie pomogą.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez vipawel » 25 paź 2008, o 12:11

Dzięki :-D Jeszcze mogę dodać że teraz jak jezdze i autko chodzi na wolnych obrotach na gazie to bardzo faluja obroty potrafia nawet tak spasc ze sam przełącza się na benzyne....Mam jeszcze pytanko Czy moge sprawdzic iskre poprzez wykrecenie jednej swiecy i przylozenie jej do masy?bo ostatnio czytalem ze tak sie nie powinno sprawdzac wiec jak?
A poza tym jest to mozliwe zeby czujnik halla konczyl sie stopniowo bo elektryk ostatnio mi powiedzial ze jak on walnie to juz lipa...
vipawel
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez pablomed » 25 paź 2008, o 14:48

vipawel napisał(a):bo ostatnio czytalem ze tak sie nie powinno sprawdzac wiec jak?
chodzi tylko o to żeby nie leciała benzyna na katalizator. Jak to krótko zrobisz nic się nie stanie, dla pewności wyciąg wtyk z listwy wtryskiwczy, z prawej strony.
Falowanie obrotów zupełnie nie pasuje jednak do halla, tylko gaśnięcie. Falowanie może być wywołane zupełnie czym innym, zwykle jakąś nieszczelnościa w dolocie czy uszkodzeniem przepłwyki po strzale gazu, albo złym ustaieniem rozrzadu czy zapłonu, czy złymustawieniem podstawowym przepustnicy.
Co do sposobu padania halla - twój elektryk absolutnie się myli, może byc tak jak u ciebie, gasnie po rozgrzaniu, po wychłodzeniu się naprawia.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez vipawel » 25 paź 2008, o 20:49

Będe musiał ten czujnik sprawdzić...A co do falowania i to o czym powiedziałeś to czy przy sekwencji jest możliwośc strzału gazu i uszkodzenia przepływki?Czy przy instalacji 1 generacji?Komputer wykryje mi że przepływka jest walnięta czy muszę sam mechanicznie wszystko sprawdzać i sam do tego dojść?Problem z obrotami zaczął się po wymianie uszczelki pod głowicą rok temu ale nie było to uciązliwe bo obroty nie falowały tylko wolno spadały od 1100 do 800/900 a teraz jest tragedia....Dzięki za pomoc :-)
vipawel
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez pablomed » 26 paź 2008, o 10:15

im wyższa generacja tym mniejsze ryzyko strzału, na sekwencji bliskie zeru. Komputer może wykryć elektryczne uszkodzenie przepływki, nie musi. Mechanicznego (zatarce klapki) nei wykryje, najwyżej pokaże zły skład mieszanki czyli zły współczynnik lambda. Ale mechaniczne się sprawdza palcem. Problemy po robocie głowicy wskazują na błąd w ustawieniu rozrządu lub zapłony, na nieszcelność - np uszczelki listwy wtryskowej po demontażu. Trzeba wszystko po kolei sprawdzać, staram się wymieniać przyczyny wg prtawdopodobieństwa, ale może być ich sporo. Na VAG specjalnie nie licz, że ci pomoże - za stary wtrysk.
Masz LPG - to czy na obu paliwach sa problemy?
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez vipawel » 26 paź 2008, o 23:00

Na benzynce autko jezdzi lepiej nie szarpie jedzie plynniej a poza tym gdy dojezdzam do skrzyzowania i wrzucam luz to obroty spadaja powoli do 800/900 ale nie faluja jak zwariowane....Pojechałem do gazowników podłączył pod komputer i powiedział że na benzynie też faluje minimalnie i najpierw żebym to naprawił a później przyjechał na kalibrację.....
I wtedy ustawią mi gaz....
Gdzie jest ta listwa pod wtryskiem?
A jak można sparwdzić ewentualnie ustawić dobrze rozrząd?
Wiem że z rozrządem nie ma żartów ale muszę być niewiadomo jakim fachowcem żeby samemu to sobie zrobić czy wystarczy książka i Twoja pomoc?
vipawel
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez pablomed » 26 paź 2008, o 23:18

rozrząd: do sprawdzenie zdejmujesz tylko górną osłone paska - jest na zatrzaski, żeby przestawić: potrzeba zdjąć też koło pasowe wału i dolną osłonę rozrządu. Więcej nie ma co pisać, trzeba mieć obrazki i opis jak znaki poustawiać na kołach, nie jest to trudne. Jak już masz pewność co do rozrządu to trzeba ustawić zapłon. 6 stopni, usatwiać raczej po stronie rozrządu znaki na kole pasowym i osłonie paska, trzeba mieć lampę stroboskopową. Listwa to plastyk z którego wychodzą wtryskiwacze,a te z tyłu do głowicy, są pod puszką wtrysku, dostęp ciężki, trudno wyjąć ale się da, imbusiki (kluczyki w kształcie wygiętego pręta sześcikątne) poprzycinane potrzebne. Książkę sobie zorganizuj (volkswagen Golf i Vento - ściągniesz emulkiem)
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez vipawel » 31 paź 2008, o 09:42

Nastąpiła mała poprawa w moim golfie nie jest to jeszcze szczyt marzeń ale jest dobrze.....
Wtyczke od czujnika halla popsikałem "kontakt sprayem", wyczyściłem rure od filtra powietrza przepustnice, minimalnie przestawiłem zaplon i auto narazienie NIE gaśnie podczas jazdy i obroty na benzynie spadają od razu do 800/900 a na gazie lekko bujnie i tez silnik pracuje równo na tych samych obrotach:)Ale i tak muszę jechać ustawić zapłpon na lampę stroboskopową bo nie wiem czy mój słuch jest dobry:)
Mama jescze pytanko bo nurtuje mnie jedna rzecz odkąd założyłem gaz to jak jadę i przy przełączaniu na gaz autko przez chwile zamula i jak wciskam gaz to nie chce jechać tak jakby się dusił a po chwili szarpnięcie i autko jedzie tak jak należy...Czy to normalne?Gazownicy mi powiedzieli że TAK, chyba że nie chciało im się tego robić..Dziękuje za pomoc i pozdrawiam
vipawel
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez pablomed » 31 paź 2008, o 21:02

Normalne jeśli w twojej instalacji następuje równcześnie włączenie gazu z odcięciem benzyny. Po prostu gaz musi mieć czas żeby dolecieć od reduktora do silnika.
Ale łatwo to poprawić, poprosić o ustawienie tzw fazy nakładania, czyli po włączeniu LPG jeszcze sekundę czy dwie podawana jest benzyna. Albo da się to ustawić w tej instalacji co masz, a jeśli nie to trzeba dokupić lepszy włącznik gazu typu Lecho WRM, który taką opcję ma (ok 60 zeta plus motaż)
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości