Panowie dziś po wymianie płynu, króćców i rurki wody, chciałem sobie nagrzać silnik , żeby wlać późnej ubytek płynu chłodniczego... Co zauważyłem?
Mianowicie temperatura wzrasta do 70 i zatrzymuje się na ok 2 minuty, później idzie powolutku do góry... pokazuje ok 75 stopni i nagle... wiatrak się załącza Co jest nie tak? Powinien to robić znacznie później - w okolicach 90 stopni ? Co nawaliło ?