Rozumiem że rozchodzi się o ostatni tłumik tak?
On może być pocięty, popękany, może go w ogóle nie być - nie ma wpływu na osiągi, spalanie (no chyba że jest zapchany, ale końcowy rzadko kiedy się zapycha), nawet na dźwięk nie wpływa za bardzo. Więc sobie nie wmawiaj wraz z kumplem że więcej pali albo gorzej jedzie, bo nie ma szansy żeby pęknięcie nawet na pół coś takiego zrobiło
Jeżeli masz ori środkowy (to on w głównej mierze odpowiada za dźwięk, a nie żaden końcowy), to co nie wsadzisz z tyłu to będzie miło i przyjemnie. Ja nie mam kata (strumienica jest), końcowy oryginalny przelotowy Remus za naprawdę nie wąską kasę, ale środkowy oryginalny sprawia że jedyna różnica w stosunku do 100% fabrycznego wydechu z GTI to trochę fajniejsze "mruczenie". Żadnego buczenia, rzężenia, ani innych cyrków w stylu remizy "najpierw słychać, później widać... że nie jedzie
"
Dasz radę wymienić to sam, ale albo kanał, albo podnośnik żeby dupę w górę podnieść, inaczej się nie dostaniesz do obejm. Przy okazji sprawdź w jakim stanie są wieszaki wydechu (takie gumowe coś) i jeżeli są pęknięcia, to też wymień przy okazji, dużo nie kosztuje, a nie będziesz musiał za jakiś czas znowu kombinować z dostaniem się pod samochód
No, to by było na tyle chyba