antena dachowa-robić dziure w dachu

przez **arek ryba** » 9 maja 2009, o 11:21

witam]
orginalnie mam natene w błotniku ale kompletnie mi sie to nie podoba :zly:

zreszta jest zlamana więc pomyslałem żeby jej nie zmieniac tylko kupić dachodą do mk3 zrobic dziurę i zamontować. i bedzie git.

czy robil ktos taki numer już (chodzi mi o tą dziurę w dachu -niechcę czegos schrzanić)

oglądałem też te nateny wewnętrzne - przyklejane na szybe itp. ..myslałem tez o czyms takim ale jak sie to zachowowuje? chodzi mi o sygnał ?(moc) i jka to wygląda na tej szybie??

przez **swatu** » 9 maja 2009, o 11:37

podepne sie pod temat bo,tez mam ten sam problem tylko u mnie wyglada o tak ze: po stłuczce i wymianie blotnika w którym byla antena teraz mam goly blotnik bez miejscca na antena i tez sie zastanawiam nad montazem na dachu ewentualnie na klapie bagaznika...
czekam na propozycje ;-)

przez **Edek12345** » 9 maja 2009, o 11:43

koledzy ja już zamontowałem antenę na dachu i zrobiłem dziurę . Wystarczy dobrze zakonserwować żeby ruda się nie łapała i jest super, a i nawet nie wspomnę że radio lepiej odbiera, a zresztą zobaczcie jak to jest u mnie pozdro :hyhy:

przez **swatu** » 9 maja 2009, o 11:56

a mógłbys podesłac jakies foto albo rys.któredy puscic kabel antenowy?

przez **Edek12345** » 9 maja 2009, o 12:01

kabel sobie pość podsufitką potem do tylniego słupka a dalej pod tylną kanapę progiem do radia . Tylko zadbaj o to by był wystarczająco długi kabel i też przydaje się pomoc 2 osoby w wierceniu i montażu ja osobiście nie zdejmowałem podsufitki ale ja odgiołem troszkę gorszy dostęp ale mniej roboty :ok:

przez **swatu** » 9 maja 2009, o 12:09

ok.jakby co to bede pytał,narazie musze zakupic antene :-)

przez **Edek12345** » 9 maja 2009, o 12:20

nie ma sprawy :ok:

przez **rogal133** » 9 maja 2009, o 13:23

i radze lekko sobie napunktowac najpierw miejsce pod otwór i malym wiertelkiem najpierw jaka 2 czy 2,5 bo jak odrazu zaczniesz 6 wiercic to moze Ci wiertło uciec i narobi balaganu na dachu, no i wiertarka z wolnych obrotów ruszaj a ja kabel puscilem tak jak kolega Edek12345 i sufitki tez nie sciagalem tylkjo odchylilem

przez **sławek2705** » 9 maja 2009, o 13:41

Ja też sobie dołożyłem antenę na dach bo na tą w błotniku już patrzeć nie mogłem ale gdybym drugi raz robił takiego moda to zastanowiłbym się 5 razy zanim w ruch poszła by wiertara!
ja to robiłem jakis miesiąc po zakupie auta i tak:
dziura jest a w niej antena sobie siedzi nie podłaczona bo antena nie spełniała dobrze swojej funkcji (antena nie od mk3)
po tym za jakis tydzień dobrałem się do tylnej wycieczki a tam niespodzianka - antena zamontowana w klapie ale nie podłaczona
trzeba było tylko kabelki podciągnać podłaczyć pod ogrzewanie szyby i jest super - nie ma zakłuceń nawet przy dużych prędkościach a stacje łapie nawet takie co wieża w domu nie wyszuka

przez **arek ryba** » 9 maja 2009, o 15:12

sławek2705 napisał(a):po tym za jakis tydzień dobrałem się do tylnej wycieczki a tam niespodzianka - antena zamontowana w klapie ale nie podłaczona

co tam miales za antenę?? w tej klapie

przez **sławek2705** » 9 maja 2009, o 17:56

ja mam czarną kostkę w której jest wejście na wtyczke od anteny, kostkę 2-pinową, 1-pinową (zasilanie od radia) i wyjście na ogrzewanie szyby (2 piny)
kostka ma wymiary ok 10x5 cm
numer 1H0 035 577 wpisz w google to coś będzie

przez **arek ryba** » 9 maja 2009, o 18:22

sławek2705 napisał(a):ja mam czarną kostkę w której jest wejście na wtyczke od anteny, kostkę 2-pinową, 1-pinową (zasilanie od radia) i wyjście na ogrzewanie szyby (2 piny)

troche nie rozumiem :-|

tą kostke masz w klapie?? a jak wygląda ta antena i jak jest zamontowana
wstaw jakieś foto!! :-P