Witam serdecznie!
Na wstępie chciałem napisać że jestem kompletnym laikiem i prosił bym o zrozumienie mojego niefachowego słownictwa:D
Mam golfa 3 silnik 1,6. Jakis czas temu zmieniałem tarcze sprzęgła i linkę (samoregulującą) no i od tego zaczęły sie moje problemy... Otóż linka sprzęgła nie chodzi płynnie, czuć lekkie skoki przy powolnym puszczaniu a po przejechaniu w mieście ok 15km zaczyna się zacinać. Od czasu do czasu pedał sprzęgła wisi luźno (tak mniejwięcej w połowie) a sprzęgło łapie przy samej podłodze, czasami odbija do końca i łapie wtedy tak w 1/3 wysokości...
Dodam jeszcze że to już jest 2ga linka którą wymieniłem (w ramach gwarancji). Po samej wymianie przez jakiś tydzien było dobrze a potem apiać od nowa:/ Juz tak zezdze od kilku miesiecy i mnie krew zalewa bo sam niewiem kiedy mi sprzęgło zacznie brać i a to wyje silnik a to mi gaśnie:/
Proszę o pomoc!