Witam ;
Mam problem "na zimnym" silniku auto zapala bez problemu jednak jak mu przygazuje.. lapie jakby z opoznieniem..potem sie rozkreci i wszystko ok do momentu jak temperatura nie skoczy do 90-ciu paru stopni wtedy zaczyna kopcic z rury bialym dymem.. wymieniajac uszczelke pod kolektorem zauwazylem ze 1 komora (pierwsza od lewej) jest mokra i zalana (wyplukana) ;nie wiem sam ..olejem ? pozostale trzy z sladami poprawnej pracy wydechu czyli "przykopcone". Auto od jakiegos czasu bierze mi duzo oleju .. co moze byc przyczyna? uszczelka pod glowica? ... silnik chodzi rowniutko,"ma kopa" nie wiem o co tu chodzi ?