czujnik temp. powietrza dolotowego

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

czujnik temp. powietrza dolotowego

Postprzez gajdzik » 24 sie 2010, o 15:26

panowie.panie sytuacja wygląda tak, auto podłączone do kompa, wyskauje że uszkodzny jest: czujnik temp. powietrza dolotowego

silnik 1.8AAM, 92 rok

(falujące obroty, gasnięcie auta, duszenie się, brak reakcji na dodawanie gazu)

i sprawa wygląda tak: mechanik mówi że koszt tego czujnika to około 350zł....sprawdzałem ceny w sklepach i tak, sklep A: 50zł, sklep B: 79zł....a co najlepsze według sklepu C: w moim silniku taka częśc nie występuje....

mechnaik od lat ten sam...i ja i ojciec zawsze prowadzimy do neigo samochody, masa klientów, super ceny...skąd mu nagle te 350zł, czy to sklepy cos nie tak i zły czujnik podają...
Avatar użytkownika
gajdzik
VIP
 
Posty: 1464
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 12:46
Lokalizacja: Łask

czujnik temp. powietrza dolotowego

 

Postprzez K@mil » 24 sie 2010, o 15:58

Sprawdz pod nazwa

Czujnik temp. powietrza zasysanego
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez gajdzik » 24 sie 2010, o 16:04

kurde nazw to ja już chyba z 5 słyszałem...dolotu, powietrza itp.

najlespze jest to że już drugi sklep mi mówi że taki czujnik jest ale od 96 roku, a w kolejnym sklepie że w wersji 90 koni, do 75 nie ma
Avatar użytkownika
gajdzik
VIP
 
Posty: 1464
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 12:46
Lokalizacja: Łask

Postprzez K@mil » 24 sie 2010, o 16:35

Z AAM mam malo do czynienia ale mi sie wydaje ze jest... sprawdz masz foto
Obrazek


jak go znajdziesz to powiem Ci jak sprawdzic sobie go samemu
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez gajdzik » 24 sie 2010, o 16:46

no jeste, jest...widac jacy fachowcy w neiktórych sklepach siedzą, hehe
Avatar użytkownika
gajdzik
VIP
 
Posty: 1464
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 12:46
Lokalizacja: Łask

Postprzez K@mil » 24 sie 2010, o 16:49

to teraz zalat sobie miernik ktorym dasz rade sprawdzic opór (Omomierz) -ohm :p i bedziesz wiedzial czy na 100% :)
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez gajdzik » 24 sie 2010, o 16:50

no niby to wywala komp jako błąd...bo dizś go dałem na komputer...ale omomierz jak najbardziej pójdzie w ruch...
Avatar użytkownika
gajdzik
VIP
 
Posty: 1464
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 12:46
Lokalizacja: Łask

Postprzez K@mil » 24 sie 2010, o 16:56

gajdzik napisał(a):.ale omomierz jak najbardziej pójdzie w ruch...
''

Wielkosc ohm bedzie Ci sie zmienialo przy wzroscie temperatury nizej wklejam wypowiedz kolegi miś fazi

Kod: Zaznacz cały
0 stopni celsjusza opór 5500 omów plus minus 700 ohm ,
przy 20 stopniach opór 2500 ohm , plus minus 500 ohm ,
przy 100 stopniach 200 ohm , plus minus 25 ohm
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez gajdzik » 24 sie 2010, o 16:57

dzięki serdeczne, więrzę że to koniec problemów, iż okaże się że to, to do wymiany jest...
Avatar użytkownika
gajdzik
VIP
 
Posty: 1464
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 12:46
Lokalizacja: Łask

Postprzez marcinkoz2910 » 24 sie 2010, o 19:21

sprawdź sobie też przewody bo one też dają czasami o sobie znać dzięki starości, temperaturze lub popularnym kunom :cenzura:
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez Imper » 24 sie 2010, o 19:35

stary to ja Ci moge za 50zl caly monowtrysk oddac z tym czujniekiem od ABSa
Avatar użytkownika
Imper
Members
 
Posty: 1601
Dołączył(a): 4 gru 2007, o 02:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez gajdzik » 24 sie 2010, o 19:48

no i panowie problem rozwiązany...wszytsko zrobione, auto gania jak nowe...a przyczyną problemów ta o to "drobnostka" :

Obrazek
Obrazek

przy okazji wybebeszyłem katalizator...

[ Dodano: 2010-08-27, 15:20 ]
no i panowie walki ciąg dalszy....auto odebrane we wtorek, po odebraniu zrobione prawie 200km, w celach testowych, wolno, szybko, po mieście, po trasie...i niby wszytsk ok....aż przyszedł czwartek...i auto znowusz zaszalało...
- obroty zaczęły falowac, pedał w podłodze a on ledwo idzie...

po około 5 minutach wyjechałem na trase, doszedłem do 5 i się skończyło....40km bez problemów, jazda po mieście bez problemów, powrót po kilku godzniach stania auat na deszczu bez problemów....dziś również ok....ale z jakiej to okazji rano zaczął wariowac...

co robic, komp nie pokazuje już błędów...bawic się w dalsze wymiany...sonda... czy czeka aż padnie konkretniej...
Avatar użytkownika
gajdzik
VIP
 
Posty: 1464
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 12:46
Lokalizacja: Łask

Następna strona

- - - Najnowsze promocje w marketach dostępne na stronie sklepu - sprawdź.



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 22 gości