Witam, ostatnio rozładował mi się akumulator do zera, (chyba zostawiłem radio). Naładowałem go i trochę pojeździłem. Od tego czasu przy zapalaniu przydusi go. Gdy stoi 2-3 dni, to po zapaleniu od razu zgaśnie. Za drugim razem odpli ale zaraz potem obroty spadają do 0 i wracają do normy (900). Jak jest ciepły to tak samo się dzieje. Co moze być nie tak ? NIedoładowany ten aku ? Czy krokowy padł ?
Motor 1.6 ABU