przez sstefan » 28 sie 2008, o 10:52
narazie przeczyszczona jakas kostka od imobilajzera i usunieto bledy z kompa
i mam testowac jak sie powtorzy mam wrocic bo narazie odpala niby jak talala...
no nie dziala jak powinien caly czas blad imobilaizera;/
czasem jak pokreceniu kluczykiem po antenie to zalapuje jakby ale nie zawsze - i ostatnio zajelo mu to 45 min:(
moje pytanie brzmi czy da sie jakos tanio - wylaczyc imobilaizer??
czy sa jakies bezpieczniki odpowiedzialne za imobilaizer
ewetualnie czy gdzie dochodzi od tej pseldo anteny - brazowej fabrycznej - dalej do silnika -to moze cos tam zasniedzialo...
prosze o pomoc bo bez dotkniecia juz wolaja od 100 do 300 a moze to jakas pierdola:(
pozdrawiam
[ Dodano: 2008-09-01, 19:37 ]
co o tym myslicie??
pozdrawiam
wkoncu normlany elektryk sie znalazl:) sulislawice kolo kalisza - gosc zna sie na imo i elektryce pelna geba:)
w stacyjce i dalej poprawil luty czyscil itd kolo anteny cala droge od klucza do silnika
od tej pory smiga jak to zloto koszt 60 zl godzinka roboty dla fachowca
pozdrawiam