Ze względu na liczne pytania typu: "Jaki olej do mojego MK3 z taki a takim przebiegiem", postanowiłem trochę poszperać i zamieszczam taki opis myślę że eksperci z 4um się z tym zgodzą

Wlanie niewłaściwego oleju silnikowego może skończyć się poważną awarią jednostki napędowej. Aby uniknąć wysokich kosztów naprawy, warto odpowiednio dobrać olej.
Pierwszą i jedyną zasadą postępowania powinno być zastosowanie się do zaleceń producenta silnika. Nowoczesne jednostki napędowe są mechanizmami wykonywanymi przy użyciu najnowszych technologii i ich konstrukcja pod względem parametrów ściśle odpowiada przeznaczeniu. W związku z tym współczesny olej silnikowy stanowi element konstrukcyjny silnika i dlatego musi być spójny ze wszystkimi jego elementami zarówno pod względem wytrzymałości mechanicznej, chemicznej jak również termicznej.
W większości stosowanymi obecnie olejami są oleje syntetyczne zapewniające znacznie lepszą ochronę ruchomych elementów silnika i jego chłodzenie niż oleje mineralne. Mają też większe zdolności rozczepiania tworzących się w wyniku procesu spalania cząstek stałych, które łatwiej wychwytywane są przez układy filtrujące.
Najważniejszą i najbardziej korzystną cechą w porównaniu z olejami mineralnymi jest niska lepkość olejów syntetycznych pozwalająca na precyzyjne pokrycie olejem powierzchniami narażonych na tarcie w każdym niemal zakresie temperatur, a zwłaszcza w niskich temperaturach kiedy każdy olej silnikowy gęstnieje.
Nie można mieszać oleju syntetycznego z mineralnym, a jeśli- to z półsyntetycznym.
Nie należy również stosować olejów syntetycznych do silników starszych aut z dużym przebiegiem kilometrów eksploatowanych dotąd na oleju mineralnym. Wlany olej syntetyczny może w tym przypadku wyrządzić sporo szkód, ponieważ zawarte w nim komponenty myjące i czyszczące rozpuszczą nagromadzone zanieczyszczenia i nagary, które zanieczyszczą elementy silnika. Poza tym większość uszczelnień starszych silników wykonywana była z gumy o składzie nie dostosowanym do współpracy ze związkami zawartymi w oleju syntetycznym. Stąd spore prawdopodobieństwo wycieków oleju.
Na koniec warto też kierować się zasadą żeby stosować oleje znanych i uznanych producentów mimo, że ich cena zakupu może być wyższa od innych.
Wieloletnie doświadczenie zawsze procentuje jakością produktu, od której w przypadku oleju silnikowego zależy eksploatacja i żywotność silnika naszego samochodu.
Według przyjętych norm SAE lepkość oleju oznaczają liczby od 0 do 60, przy czym 6-stopniowa skala „W” (zima) od 0W do 25W określa, przy jakiej temperaturze lepkość zmienia się na tyle, że olej gęstnieje do takiego stanu, kiedy uruchomienie silnika staje się niemożliwe.
W praktyce przedstawia się to się to następująco:
- dla klasy lepkości 0W, temperatura ta wynosi - 30°C do - 35°C,
- 5W - 25 do - 30°C,
- 10W - 20 do - 25°C,
- 15W - 15°C do - 20°C,
- 20W - 10°C do - 15°C,
- 25W - od -10°C do 0°C.
Drugi człon skali (skala 5 stopniowa, 20, 30, 40, 50 i 60) określa „wytrzymałość oleju”, czyli zachowania wszystkich właściwości w zakresie wysokich temperatur, czyli 100°C i 150°C.
Indeks lepkości syntetycznych olejów silnikowych zwiera się od 0W do 10W, gdzie często oleje 10W są wytwarzane również jako półsyntetyczne. Oleje oznaczane jako 15W i wyżej są z reguły olejami mineralnymi.
Wszystkie te oznaczenia znajdziemy na opakowaniu każdego oleju silnikowego, ale ich analiza nie daje odpowiedzi na pytanie – czy oleje można mieszać, a jeśli tak to które?
Z pewnością nic złego nie stanie się silnikowi, jeśli zachowując te same parametry jakościowe i klasę lepkości zmienimy markę- czyli producenta. Po przejechaniu znaczącej ilości kilometrów można też zastosować olej o nieco wyższej klasie lepkości, czyli bardziej gęsty. Uszczelni on lepiej silnik poprawiając nieco jego kondycję, mimo że należy mieć świadomość, że nie naprawi zużytego silnika.