Może miał ktoś podobne objawy do moich. Autko potrafi przy ruszaniu zgasnąć. Przy próbie odpalenia autka rozrusznik kręci ale diody na desce są nie podświetlone. Zauważyłem że jak powyłączam wszystkie odbiorniki elektryczne otworzę drzwi (może zbieg okoliczności) to autko jakby chętniej chciało zapalić.
Mooże ktoś miał podobne problemy. O ile wcześniej zdarzało mi sie to raz na tydzień (100-300km), tak teraz nawet w ciągu podróży do pracy(17km w korkach) potrafi zgasnąć 1-2 razy.
"umarło" naśrodku skrzyżowania w godzinach szczytu.
Czy przypadkiem nie jest to wina stacykni ewentualnie jakiegoś przekaźnika(dzieli napięcie na poszczególne obwody) za stacyjką słyszałem że takowy jest ale jeszcze nie rozebralem stacyjki.
Dzięki z góry za ewentualne sugestie.