Pisze ten temat jako pomoc dla innych takie kompendium wiedzy z roznych tematow. Mysle ze moderatorzy nie beda zli.
Glowny objaw byl taki ze jade autem predkosc ok 80 km/h i patrze a obroty 0 chcialem odpalic na zaciag z wykorzystaniem pedu auta nic nie dalo. Przyczyny ?
1. Oberwany kabelek od wtyczki co idzie do monowtrysku - rozwiazany (zamontowany spowrotem)
2. Auto dalej nie odpala wiec sprawdzam aparat zaplonowy (mam silnik 1.8 ABS) sciagam kopulke a tam palec pod wplywem lat i przepracowania sie rozsypal - rozwiazanie wymiana na nowy
3. Auto dalej nie odpala wiec szukamy czy jest iskra na swiecach- sciagamy przewod ze swiecy (obojetnie jakiej) wkladamy inna luzna swiece w ten przewod dotykamy pewnie do silnika tak by byla "masa" i druga osoba kreci rozrusznikiem (probuje odpalic) jezeli jest iskra szukamy dalej na pozostalych swiecach jezeli ktoras nie ma iskry wymieniamy na nowa swiece-lub sprawna jezeli na zadnej swiecy nie ma iskry to sprawdzamy czy dochodzi iskra do aparatu zaplonowego.
wyciagamy przewod z aparatu zaplonu co idzie do cewki zaplonu (ta kostka przykrecona na podszybiu auta) podpinamy do niego swiece i kladziemy tak by byla pewna "masa" druga osoba probuje odpalic auto jezeli iskra jest to cewka jest sprawna jezeli nie ma iskry to cewka jest do wymiany ale dla pewnosci sprawdzamy miernikiem czy dochodzi napiecie do cewki
bierzemy miernik cyfrowy ustawiamy na zakres ok 20 V pradu stalego
odpinamy wtyczke od cewki zaplonowej (sa tam przewody czarny zielony brazowy)
czarny pin miernika dotykamy do brazowego a czerwony pin miernika dotykamy do przewodu czarnego od wtyczki - po wlaczeniu zaplonu powinno sie pojawic napiecie ok 12 V (jezeli nie ma to trzeba szukac dalej [ja mialem wiec nie brnalem tam])
podpinamy teraz czarny pin miernika pod zielony przewod od wtyczki cewki a czerwony pin miernika pod czarny przewod wtyczki cewki, po wlaczonym zaplonie powinno sie pokazac napiecie ok 12 V i podczas proby odpalania auta bedzie na mierniku skok napiecia, 9 10 12 V bedzie to szybko sie dzialo, wtedy wiemy ze sygnal cewka dostaje, ale nie przekazuje dalej dlatego nie mamy iskry na przewodach
dla pewnosci sprawdzamy czy mamy sprawny czujnik halla (z tego co pamietam odpowiada on za danie "sygnalu" masa do cewki by ta "wyslala" iskre potrzebna do zaplonu)
sprawdzamy go odpinajac wtyczke od tego czujnika (znajduje sie od przy aparacie zaplonowym) ma wtyk z trzema kablami. wyciagnij wtyczke. włącz zapłon, pomiędzy bocznymi kabelkami (piny po bokach wtyczki) ma być napięcie jak w aku lub 5V, jezeli to napięcie jest, to podepnij wtyczke z powrotem. odizoluj lekko kabelek środkowy (zielony). Pomiędzy nim a klemą plus aku mierzysz napięcie. Mają być skoki napięcia jak kręcisz rozrusznikiem przy wlaczonym zaplonie bedzie ok 12 V. Jeśli ich brak - hall do wymiany. u mnie bylo tutaj ok.
efekt moich poszukiwan byl taki ze musze kupic i wymienic cewke zaplonu bo ja tez trafilo przy tych przygodach.
temat jest problemem wraz z wyjasnieniem a wiedza jest wzieta z tego forum z postow innych uzytkownikow takze wielkie podziekowania dla nich za trafne diagnozy i sposoby wykrycia usterek.