Witam
Szukałem nie znalazłem nigdzie podobnego tematu.
Mam problem z ładowaniem w moim AFN 97r. tzn po odpaleniu i tak do 2,4k obrotów ładuje. Napięcie rośnie wraz z obrotami i osiąga nawet 15,5V. Powyżej 2,4k obrotów silnika napięcie spada do 12,7V czyli nominalnego z akumulatora, kontrolka ładowania się zaświeca. Oczywiście po zmniejszeniu obrotów wszystko wraca do normy.
Ostatnio miałem wymieniane sprzęgło jednokierunkowe na alternatorze bo się zatarło i piszczało. Ale zaraz po wymianie było wszystko ok.
Stawiam, że to regulator lub zużyte szczotki, ale chciałem jeszcze zapytać się bardziej doświadczonych forumowiczów.
Liczę na Waszą pomoc.
Kazik