witam... mam wielki problem w tym tyg wyjeżdżam dość daleko a nie świeci mi tylnie prawe światło i nie wiem co jest przyczyną sprawdziłem żarówkę jest ok, styki przeczyściłem i dalej nic wkładka tez jest ok bo zamieniłem stronami czy to wina może kabli ? i co najlepsze wysiadła również pompka od zamka centralnego ale przy poruszaniu kablem łączącym wkładkę lewa i prawą zaczęła znowu tłoczyć powietrze i już całkiem się zdezorientowałem jutro wybieram się do kolegi w celu zmierzenia prądu miernikiem. Co może być tego przyczyną czekam na pomoc pozdrawiam

REGULAMIN PISANIA TEMATÓW
4.1 - Temat - Powinien być sprecyzowany ,nie pisz rzeczy typu "co jest?" "nie działa?" "i co teraz!?" - poprawione - prezesik25

pewnie przewody uszkodzone
zdejmij zaslepke osłone pod progiem bagażnika i zobacz jak przewody wyglądają

sprawdz mase czy dochodzi czy nie wypiete coś jest

a tobie nie swieci wszystko czy tylko pozycyjne?

tylko pozycyjne światło, przewody na 1 rzut oka wydaja się ok ale jutro przy normalnym świetle sprawdzę to jeszcze raz...

Czy Kolega ma fabryczny hak z gniazdem 13-pin? Wówczas i do wiązki świateł i do pompki dochodzi stały plus. Uszkodzenie w gnieździe może powodować taką awarię. A co z pozycyjnym przednim?

nie posiadam haka, a co do pozycyjnego przedniego to również nie działa... sprawdzałem teraz również światła postoju i lewa strona nie działa

Zacząłbym od starannego sprawdzenia bezpieczników 7, 8 i 21 oraz opisania, punkt po punkcie - czego ostatecznie nie ma Kolega czyli jakie urządzenia nie działają.

hehe kolega mial taka sytuacje ze swiatlo cofania mu nie swiecilo, wymienil wklad, sprawdzil kable, wyczyscil wtyczke i nic - ja podszedlem puknalem reka w lampe i zaczelo swiecic

Światło naprawione winą był spalony bezpiecznik również światło cofania było niesprawne, ale już jest ok wystarczyło psiknąć WD na wtyczkach od czujnikach i działa. Niestety nie mogę sobie poradzić z zamkiem centralnym wina jest najprawdopodobniej w pompie ponieważ nie działa jeden z "transformatorków" sterujący powietrzem 2 z nich działają a jeden nie. Wieczorem wybieram sie do kumpla aby zamienić pompki jeśli nie będzie u niego działać to czeka mnie jazda na szrot... Dzięki wszystkim osobą za pomoc pozdro

[ Dodano: 2011-12-19, 20:51 ]
szykuje się kolejny wydatek niestety po zamianie pompek moja okazała się wadliwa