Koledzy problem jak w temacie Po rozkręceniu czujnika świateł cofania i wciśnięciu tego gumowego ,,guziczka,, palcem światła się zapalają normalnie Ktoś miał podobny problem ?
Zaluz nowy skoro jak go wciskasz palcem to dziala pewnie na samym dole juz bierze a wodzik juz go tyle nie wciska koszt nowego jest nieduzy a nic innego nie bedzie tam oprucz tego czujnika
Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć. Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy. Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.
Możesz jeszcze cieńszą podkładkę dać i zobaczyć wtedy, moim zdaniem jest zdarty albo złamany i nie załapuje już dobrze. Najprostszym rozwiązaniem jest kupno drugiego
Trzeba się upewnić co do długości trzpienia, porównując ze sprawnym czujnikiem, miałem ten sam problem kupiłem kolejny czujnik i po problemie, zły był z Febi, marki tego działającego nie pamiętam,
2 x tańszy od febi chyba 8 zeta.