Witam.
Wczoraj padł mi aku, wyjąłem go, dałem do ładowania na noc, rano go podłączyłem i chce odpalić a tu nic, przekręcam stacyjkę, a nawet diody się nie zapalają i nie ma reakcji na próbę odpalenia.
Światła zewnętrzne i wewnętrzne świecą, wycieraczki działają, ale już el szyby nie idą.
Aku też w dziwnych okolicznościach padł, bo mój poszedł już w zapomnienie ( w sumie nie wiem dlaczego, może tu tchwi problem) i wstawiłem mniejszy tylko na małą 10 min rundkę, aby tylko odpalić, podjechałem zgasiłem go i po 2 min chce odpalić i już ani drgnął rozrusznik (wtedy kontrolki się jeszcze zapalały).