Czy ja Kolegę dobrze rozumiem? Ma Kolega „sterownik” w bagażniku więc najprawdopodobniej centralny fabryczny pneumatyczny. Po „kiego…” kupował więc Kolega siłowniki i sterownik zamka elektrycznego? Wystarczył "sterownik centralnego" - zostałoby na ładnych parę browarów
Czy się da – nie wiem, można próbować o ile poda plusa (a piszą, że poda...); ale bardzo możliwe jest, że „będą się gryźć” z sobą.
Przecież podłączenie nowego to już 95% roboty, reszta to odpięcie wtyczki starego sterownika!