pablomed napisał(a):adams33, opisz dokładniej, bo raz piszesz że wyje drugi raz że się uzbraja a to nie to samo. Wycie oznacza alarmowanie, a uzbrajanie przejście w stan czuwania. I w jaki sposób śrubokrętem wyłączasz wyjący alarm - zamykasz zamek, wyłączasz syrenę?
Dokładnie wyłączam syrenę srubokrętem przekręcając zamek. Tak jak by kluczem tylko ze śrubokrętem:))
A chodzi o to że gdy wyłączam silnik. Uzbraja się ALARM i gdy już wyjmę kluczyk ze stacyjki zaczyna wyć klaksonami. I wtedy muszę wyjść z samochodu i przekręcić zamek czyli go zamknąć i otworzyć.
Jest to uciążliwe i bardzo denerwujące gdyż robi się to co drugie zgaszenie samochodu. Wczoraj w nocy o 2 podjechałem pod osiedle znajomego zaczą wyć samochód zanim wyłączyłem syrenę w połowie 7 piętrowego bloku
) paliło się już światło xDD Wiec ja myk i już mnie tam nie ma ;D
Podjadę zaraz do elektryka niech coś z tym zrobi albo niech wywali wogule fabryczny alarm. Bo z tego co się doczytałem to jest to możliwe poprzez odłączenie moduły i zmostkowaniu kilku przewodów. Jestem w tych sprawach ciemny więc wolę sam nie majsterkować.
Kpl. Klamki z wkładkami i widełkami zamówiłem dzisiaj będą na popołudnie. Cena 35 zł szt. Jak by ktoś szukał cen:)
Dam znać co i jak jak wrócę od elektryka ale mam nadzieje że wszystko naprawi:)
