Siema, mam problem, centralny zamek raz działa a raz nie, tj, z kluczyka zawsze drzwi otworze ale nie zawsze alarm sie wylacza(wylacza sie tylko jak zaskoczy centralny i wtedy otwiera cale auto) do tego, moge stac godzine przy aucie i nic, przyjde za 15 min, dziala. albo otwiera a nie zamyka. jak sciagne kleme zeby pojechać to po 5 minutach zamyka mi wlew i bagaznik tak o, bo moze. dodam ze w momęcie wystąpienia usterki przestało dzialać radio, wszystkie bezpieczniki dzialają (z obserwacji wynika ze jak jest patelnia to dziala ten zamek) no i lipa, bo nie ma jak otworzyć auta bez scen.
ktoś moze cos poradzi? wiem ze była masa takich tematow ale nic z nich mi nie pomogło. jestem nawet za tym zeby wypruć alarm fabryczny, ale nie wiem jak zeby zapłon został
i taki offtop, czesto sie zdarza ze linkii w ręcznym sie naciągają i sama ich wymiana ratuje sprawe?