Witam,
od razu na wstępie prostuję temat - nie zamierzam cofać przebiegu pod sprzedaż czy coś. Mianowicie w moim varia(n)cie padł wskaźnik paliwa - wskazówka ani drgnie. Pływak sprawny, sprawdzane było wszystko - wskaźnik skończył żywot. Mam drugi licznik (jeszcze nawet nie wiem z jakim przebiegiem). Zależy mi na tym, by po swapie zegarów zachować przebieg z ori - zepsutego zegara. Są jakieś normalne metody by tego dokonać? Czy pozostaje mi tylko zaoszczędzić na felgach i szukać jakiegoś speca-majstra, który mi to zrobi z ceną jak za zboże?