Witam Drodzy Panowie.
Odzyskałem golfa po remoncie silnika. Niestety nie jestem z tego powodu zachwycony
powód ?
Samochód potrafi delikatnie przerywać podczas jazdy , potrafi zgasnąć , po odpaleniu czasami chwilę sie dławi niskie obroty. Dowiedziałęm , się że jeszcze Lambda i krokowy do wymiany z tym sobie chwilowo dam spokój najbardziej irytuje fakt , że auta się nie da odpalić czasami.... jak?
Wchodzę do golfa wkładam kluczyć , pompka paliwa się załącza kontrolki palą ,przekręcam dalej i nic,..... nie reaguje , wyciągam kluczyk powtarzam operację i działa.... wcześniej kręcił i nie chciał zapalić. Do tego..... kierunkowskaz przedni raz działa raz nie .... brak dźwięku przypominającego o włączonych światłach mijania (przed naprawą był) i gdy jadę na światłach mijania bez włączonych halegenów potrafi się zapalić lampeczka , że jadę na halogenie...
Panowie czy takim brzydkim objawom może być winna ta cała śmieszna kostka gdzieś tam w kierownicy ? bo ja się kompletnie nie znam na VW , do tej pory używałem innej marki