Jeśli chcesz mieć widno i nie wejść w kałużę gdy otworzysz drzwi to radziłbym Ci wyciąć dziurę w drzwiach (wieeeem ból nie ) i zamontować sobie takie coś. Podpatrzyłem kiedyś na forum skody chyba ? Efekt był zarąbisty.
http://p.alejka.pl/i2/p_new/23/47/zarow ... 92_0_b.jpg
Najlepiej kupić taki zamiennik na 12 V i go rozbebeszyć.
Potem podłączasz albo pod lampkę w suficie (zapalają Ci się razem z lampką, wszystkie niezależnie które drzwi otwierasz) albo po diodach do krańcówek w słupkach (zapala Ci się tylko lampka w tych drzwiach, które są otwarte). Dla mnie największy ból byłby gdybym miał ciąć karoserie. POZDRO