Gaśnie pod czas jazdy,miga kontrolka oleju.

Wszystkie informacje o instalacji elektrycznej

Moderator: Moderator

Postprzez wegi32 » 6 lut 2012, o 12:07

ok sprawdze ciśnienie.ale rozumiem że właśnie przez to zgasł mi i dlatego aku się świecił?
wegi32
Czytacz
 
Posty: 21
Dołączył(a): 21 sie 2011, o 13:50
Lokalizacja: Krosno/Kraków

 

Postprzez Snejk18 » 6 lut 2012, o 12:11

Jeżeli zgasł Ci przez brak oleju (brak ciśnienia) to masz silnik do wymiany, bo się zatarł...
Jeżeli zgasł Ci przez brak prądu, to musisz tylko wymienić/naprawić alternator.

Sprawdź w jakim stanie jest aku (najprostszy woltomierz wystarczy) i poziom, a potem ciśnienie oleju.
I wtedy daj znać co i jak.
Avatar użytkownika
Snejk18
Fanatyk
 
Posty: 1105
Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 22:19
Lokalizacja: Nasielsk

Postprzez wegi32 » 9 lut 2012, o 08:39

poziom oleju jest ok.tzn był prawie przy "min" więc dolałem litr.
natomiast naładowałem aku,i żarzyła się kontrolka aku. więc sprawdziłem ładowanie i mam tylko 12,5 więc ładowania nie mam.byłem u mechanika i stwierdził że szczotki są do wymiany i komutator? jakoś tak to drugie się nazywało :) dziś będzie to wymieniał.tylko jeszcze jedno,wieczorem jechałem do kina i kontrolka zgasła(aku)... i już nie świeciła,w drodze powrotnej też nie świeciła się...więc czy aby na pewno mechanik zapodał dobrą diagnoze?
co o tym myślicie?
wegi32
Czytacz
 
Posty: 21
Dołączył(a): 21 sie 2011, o 13:50
Lokalizacja: Krosno/Kraków

Postprzez mroova » 9 lut 2012, o 10:26

U mnie powodem braku ładowania było zaśniedziałe połączenie alternatora z przewodem "ładowania". Odkręciłem tą śrubę, wyczyściłem papierem ściernym, przesmarowałem wazeliną bezkwasową, zdrowo dokręciłem i ładuje pięknie (14,5V).
Ja też już chciałem rwać alternator, ale kiedy odkręciłem ten przewód i zobaczyłem w jakim stanie jest styk to mnie oświeciło. Warto to sprawdzić w pierwszej kolejności.
Avatar użytkownika
mroova
Czytacz
 
Posty: 150
Dołączył(a): 1 sie 2010, o 12:22
Lokalizacja: Pszów
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez wegi32 » 13 lut 2012, o 14:54

JESTEM W CZARNEJ D*E... byłem u mechanika i co? ładowanie 14,5...
powiedział że wszystko jest ok.
pojeździłem 3dni,zaczęła żarzyć się kontrolka aku.nastepnego dnia kontrolka oleju zaczeła mrugać,aku sie żarzył i auto mi zgasło.aku padł... masakra jakąś ;/ bo zgasł mi w centrum krakowa...
jakieś pomysł?
wegi32
Czytacz
 
Posty: 21
Dołączył(a): 21 sie 2011, o 13:50
Lokalizacja: Krosno/Kraków

Postprzez Zico63 » 13 lut 2012, o 15:34

Dobrze więc, ładowanie jest. Ale instalacja idzie dalej i tam może być problem:
Tak więc pomiar ładowania na akumulatorze (może zmierzył zwyczajowo na alternatorze, a do aku już nie dochodzi); dalej połączenia przewodów idących "w auto" z klemą; podłączenie przewodu (czerwonego) w skrzynkę bezpieczników; podłączenie przewodu czarnego wychodzącego ze skrzynki na stacyjkę; czy nie są luźne złącza w kostce stacyjki i na koniec sama kostka.
Avatar użytkownika
Zico63
Members
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 13 gru 2007, o 02:32
Lokalizacja: B.-B.

Postprzez wegi32 » 17 lut 2012, o 08:56

więc tak Panowie :)
ładowanie raz było,a raz nie ponieważ jedna szczotka była pęknięta.
wymieniłem szczotki,ale nadal nie było ładowania...
więc mechanik stwierdził iż zaglądnie do środka co mu jest.(wg mnie powinien to zrobić na początku...) i znalazł że 2 diody się spaliły?czy coś takiego,wymienił je i mam ładowanie 14,2,wydaje mi się że jest ok?
koszt tej imprezy 110zł.
dziękuje wszystkim za udzielenie tylu odpowiedzi :)
pozdrawiam
wegi32
Czytacz
 
Posty: 21
Dołączył(a): 21 sie 2011, o 13:50
Lokalizacja: Krosno/Kraków

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Elektryka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 11 gości