Witam.Dzis chciałem podlaczyć MFA do skrzynki bezpiecznikow(ale tego nie zrobilem).
Wypiolem skrzynke z bezpiecznikami i chcialem sprawdzic ktore miejsce jest do manetki.Po dokonaniu tej czynnosci zauwazylem ze lampa sie zazy....No i coś sie stalo.Wlaczalem swiatła to tak jakby sie wlaczal zaplon.Nic nie chodzi centralny el.szyby lusterka dmuchawa swiatla zupelnie nic.Kumpel (elektryk) dosc pozno konczyl prace wiec wskoczyl na 1,5h i zaczelismy wszystko sprawdzac od bezpiecznikow i przekaznikow az po komputer.I niestety wady nie widac.Na przekazniu 109 wariuja zegary i szybko cyka.Ale jak sie wyjmie gdzieś nadal jest zwarcie.Mial ktoś taki przypadek???Prosze o pomoc....
[ Dodano: 2012-04-07, 12:00 ]
Gdzieś jest zamkniety obwod....Wlacze swiatla postojowe/mijania zapala wlacza sie zaplon.Nacisne stop robi sie to samo.....Gdy nie jest nic wlaczone napiecie jest oki ale np wlacze lamkpe drzwi napiecie spada do 7,5V.
Aku jest dobry.....
Ktoś ma jakieś pomysły???Bo Golfina ladny prezent mi zrobila na wielkanoc.....