[Golf MK3] Grzane fotele, spalony przełącznik.

Wszystkie informacje o instalacji elektrycznej

Moderator: Moderator

[Golf MK3] Grzane fotele, spalony przełącznik.

Postprzez KEFRZYSKI » 27 lis 2011, o 14:16

Witam. Ostatnio podłączyłem swoje grzane fotele w aucie. Instalacje elektryczną dostałem od VW Polo jest cała taka sama. Kolorystycznie wpiąłem się do skrzynki elektrycznej. Przez mój pośpiech bez podpięcia kości do foteli przekręciłem juz potencjometr od fotela kierowcy. I jedyne co widziałem to dymek który poleciał z potencjometra Proszę pomoc i czy ten potencjometr da radę naprawić w serwisie elektronicznym Dodam ze po spaleniu się regulatorka obecnie gdy włącze światła postojowe itd. pod fotelem pasazera buczy przekaznik
Avatar użytkownika
KEFRZYSKI
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 8 lut 2011, o 16:07
Lokalizacja: Kalisz

[Golf MK3] Grzane fotele, spalony przełącznik.

 

Postprzez Gofer » 28 lis 2011, o 00:31

KEFRZYSKI napisał(a):po spaleniu się regulatorka obecnie gdy włącze światła postojowe itd. pod fotelem pasazera buczy przekaznik


Jednak masz coś źle połączone .
Włączenie świateł powinno tylko i wyłącznie spowodować podświetlenie regulatora .
Podejrzewam jakieś zwarcie we włączniku grzanych foteli . Bez podłączonych przekaźników nic nie powinno się stać , jest przerwa w obwodzie .
Rozbierz regulator i zobacz czy jedna z nóżek żarówki do czegoś niedotyka .

Albo instalacja z Polówki jest jednak inna ?
Avatar użytkownika
Gofer
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 4 lut 2009, o 08:50
Lokalizacja: EL ... LX

Postprzez KEFRZYSKI » 29 lis 2011, o 10:46

hmm jak poszedl dymek z niego to juz ani sie nie podswietla nic :/ jedna osoba doradzila bym poszukal nowego przelacznika. Watpie by byla inna instalacja. Kosci wszystko tak samo. Oraz kolory.
Avatar użytkownika
KEFRZYSKI
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 8 lut 2011, o 16:07
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez Gofer » 29 lis 2011, o 10:55

KEFRZYSKI napisał(a):to juz ani sie nie podswietla


Tu mamy pytanie czy dymek poszadł z potencjometra ( są dwa oddzielne więc ciężko jest spalić oba na raz ) czy też z podświetlenia , skoro teraz to też niedziała .
Podejrzewam lipnie wymienioną żaróweczkę podświetlenia która robi zwarcie lub wymianę na diodę przez poprzednika niefachowo zrobioną .
Bez rozbiórki wyłącznika możemy tylko gdybać .

Dla pocieszenia cała elektronika podgrzewanych dupek znajduje się w przekaźnikach .
Avatar użytkownika
Gofer
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 4 lut 2009, o 08:50
Lokalizacja: EL ... LX

Postprzez KEFRZYSKI » 29 lis 2011, o 10:57

a jak zaniose do serwisu elektronicznego jak myslisz powinni mi to ogarnac ??
Avatar użytkownika
KEFRZYSKI
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 8 lut 2011, o 16:07
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez Gofer » 29 lis 2011, o 11:06

Wątpię żeby jakiś serwis elektroniczny chciał sie w to bawić .
Nietypowe potencjometry są wlutowane . Znaczy się rezystancję mają zapewnie typową tylko kształt jest nietypowy .
Rozbież sam wyłącznik i zobacz co się tam dzieje .Konstrukcja prosta jak budowa cepa .

Chyba że przejazdem w Łodzi będziesz to Ci pomogę :-)
Avatar użytkownika
Gofer
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 4 lut 2009, o 08:50
Lokalizacja: EL ... LX

Postprzez KEFRZYSKI » 29 lis 2011, o 11:12

no jakas do Łodzi nie podrodze :P postaram sie sam to ogarnac ale sam musze wrocic do Polski bo w Niemcowni jestem chwilowo. Czyli myslisz ze buczenie przekaznika jest spowodowane przelacznikiem. Tylko dziwi mnie to ze jak wtedy go przekrecilem to kuleczka sie podswietlily na taki jasny pomarancz a teraz nic a nic ...
Avatar użytkownika
KEFRZYSKI
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 8 lut 2011, o 16:07
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez Gofer » 29 lis 2011, o 11:19

KEFRZYSKI napisał(a):Tylko dziwi mnie to ze jak wtedy go przekrecilem to kuleczka sie podswietlily na taki jasny pomarancz a teraz nic a nic ...


Podświetlenie wyłącznika w oryginale jest zielone , realizowane za pomocą żarówki 12 volt czyli mamy już jakiś punkt zaczepienia .
Jak jesteś w Niemcowni to spróbuj wyrwać gdzieś nowy przełącznik i wymien.
Co do buczenia przekaźnika to albo mu przejdzie po wymianie przełącznika albo dostał w niewłaściwe miejsce napięcie i też może być do wymiany .
Ale najpierw nowy wyłącznik .
Avatar użytkownika
Gofer
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 4 lut 2009, o 08:50
Lokalizacja: EL ... LX

Postprzez KEFRZYSKI » 29 lis 2011, o 11:28

wlasnie z tego szrotu juz bralem ten przelacznik ktory mi sie zjaral :/ i wiecej nie ma...
Avatar użytkownika
KEFRZYSKI
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 8 lut 2011, o 16:07
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez Gofer » 29 lis 2011, o 11:43

To ostatnie rady :
- niepodpinaj niebieskiego czy też szarego przewodu w skrzynce bezpieczników i zobacz co się dzieje .To przewód plusowy tylko podświetlenia wyłącznika .

lub

- Rozbierz wyłącznik i wywal z niego podświetlenie ( jest na wierzchu ) i też zobacz co się dzieje .
Avatar użytkownika
Gofer
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 4 lut 2009, o 08:50
Lokalizacja: EL ... LX

Postprzez KEFRZYSKI » 29 lis 2011, o 12:08

Tak te 2 kable sa wpiete do jednej skrzynki a brazowy do rozety na slupku.
Avatar użytkownika
KEFRZYSKI
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 8 lut 2011, o 16:07
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez Gofer » 29 lis 2011, o 23:54

KEFRZYSKI napisał(a):te 2 kable sa wpiete do jednej skrzynki


Czarny i brązowy muszą być wpięte . Niepodpinaj szarego .
Avatar użytkownika
Gofer
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 4 lut 2009, o 08:50
Lokalizacja: EL ... LX

Następna strona

- - -



Powrót do Elektryka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości