Witam otóż podłączyłem kierunkowskazy te w lusterkach do kabli od kierunków w progu kierowcy i wszystko elegancko działa poza tym ze gdy włączam kierunek <lewy-prawy> to diody w lusterkach świeca lecz jak włączę światła awaryjne to już jednak nie.. identycznie jest także z sygnalizacją centralki. Podpowiedzcie w czym leży problem czy od awaryjnych idą jakieś osobne kabelki bo trochę zimno jest i nie chce mi się szukać :-P Pozdrawiam.
Plus diodowych tzw. "kierunkowskazów" (nie jestem za tym) ma iść do czarno-zielonego (prawy) i czarno-białego (lewy). Lecz minus każdego "kierunkowskazu" musi iść do masy pojazdu. Czy tak to Kolega połączył?
Czy nie podpiął ich Kolega tak, że lewy do przewodów kierunkowskazów lewych a masę do przewodów kierunkowskazu prawego?
A centralki to mamy rozumieć: sterownik centralnego?
Tak sterownika centralnego zamka.Właśnie wydaje mi się ze mam źle to podłączone.Tzn mam tak jak napisał kolega "Zico63" lewy do przewodu czarno-zielonego a prawy do czarno-białego tylko że bez masy.. Jeszcze jak np: zamknę auto pilotem to kierunki w zderzaku normalnie błysną lecz te w lusterkach tylko tak jak by chciały a nie mogły Sorki koledzy jeżeli dobrze nie tłumacze lecz jestem w elektryce trochę zielony
"No i git" - jak mawiano ...dziesiąt lat temu: Każde z lusterek masę MUSI mieć DO BLACHY, nie do przewodu drugiej strony kierunkowskazów samochodu.
Gdy Kolega to przepnie, gwarantuję, zadziała.