Mam problem z kontrolką ładowania. Na liczniku nie mam diody pokazującej tej kontrolki, nie wiem kiedy pada mi akumulator lub coś się dzieje. Dodam, że w tamtym roku pojawił sie problem polegający na tym, że cały czas paliła mi się ta dioda. Zaczęłam od wymiany szczotek alternatora jednak to nie pomogło. Okazało się, że to wina alternatora więc go wymieniłam. I od tamten pory nie mam tej kontrolki ładowania. Rozebrałam licznik bo myślałam, że to wina spalonej żaróweczki. Po wymianie jej dalej nie działa. Pożyczyłam drugi licznik ale to samo kontrolka dalej w tym nowym liczniku nie chodzi.
Powiedzcie mi czy to dwa felerne liczniki czy może coś na kablach?