Więc tak - rozkręciłem to wszystko i znalazłem oryginalną wiązkę idącą do tej lampki z oryginalną kostką, po prostu to było odłączone i luźno leżało. Po podłączeniu tej wiązki do lampki, lampka świeci cały czas wówczas gdy przekręcę kluczyk.
Lampkę mam taką:
Po zamontowaniu wygląda to tak:
I teraz pytanie - czy oryginalnie VW zaprojektował to tak, że ta lampka ma w schowku świecić cały czas? Nie mogę tego pojąć. Najgorsze jest to, że prąd w tej wiązce pojawia się po przekręceniu stacyjki, gdy lampka w schowku najczęściej jest potrzebna (przynajmniej mi) gdy auto jest na postoju, wyłączone. I teraz za każdym razem specjalnie mam przekręcać kluczyk? Trochę bezsensu.
Poza tym ta lampka ma cały czas tam świecić? Przecież to będzie się tak wszystko nagrzewało...
Wytłumaczcie mi to wszystko panowie... Bo chyba będzie trzeba poprowadzić nową wiązkę, na której napięcie będę miał cały czas i dać do tego dodatkowy włącznik w schowku, innego wyjścia chyba nie mam?
@UP
Więc dzisiaj dokonałem mod'a. Postanowiłem nie pałętać się po szrotach i szukać tej lampki (chociaż podjąłem próbę).
Moje zmiany polegają na tym, że zmieniłem kabel zasilający na taki w którym mam cały czas napięcie i do tego dorzuciłem przełącznik za 2,50
Teraz mogę korzystać z lampki kiedy tylko tego potrzebuję - wystarczy pstryknąć przełącznik
Foty:
Ogólnie rzecz ujmując - kolejny problem rozwiązany