Panowie, mam następujący problem. Ostatnio zaczął nawalać mi licznik, w sensie prędkościomierz raz działał raz nie (jak nie działa to nie nabija kilometrów) więc otworzyłem maske i znalazłem że jeden kabelek idący do skrzyni jest przetarty, więc go zlutowałem, ale raczej to nie pomogło, licznik dalej się wyłącza, już nie tak często, najczęściej przy ruszaniu (ruszam i nic a nagle wskoczy np. na 30) albo podczas jazdy nagle spadnie na dół i tyle, za chwile znowu sie włączy. Zauważyłem też, że wskaźnik temperatury świruje, tzn. zaraz po przekręceniu kluczyka wskakuje na 90* mimo że silnik jest zimny. Teraz pytanie czy to wina licznika, czy czujników, czy czego?
Jak odpiąłem wtyczke od czujnika temp. to spadło na zero, więc to chyba przez czujnik? Ale co z prędkością..