Witam. Mam taki problem. Włączam zapłon zapalają się kontrolki od cieczy i oleju i od akumulatora niby też się zapala ale świeci tak jakby chciała ale nie mogła, bardzo słabym światłem świeci. Gdy włącze zapłon wszystko działa, rozusznik tez kręci ale nie chce odpalić. Od jakiegoś czasu tak się dzieje, gdy poruszam kluczykiem to niekiedy coś załapało i tak kontrolka od akulumatora świeciła normalnym światłem i wtedy odpalił. Dziś niestety ruszałem tym kluczykiem i nie dało to żadnego rezultatu, dwie kontrolki mrugają normalnym światłem a ta od aku bardzo słabym światłem świeci. Co tu poradzić na to, czyżby to była wina stacyjki? Na zapych też nie chce odpalić. Jest to vw golf 3 1.8 90km benzyna rocznik 1994r. W dodaktu chyba tam mam immobilaiser bo obudowa kluczyka jest normalna, czarna ale na tej obudowie jest jaki mały czerwony kwadracik i słyszałem właśnie że to jest ten immobilaiser. Doradźcie coś co tu w tej spawie zrobić, co może być nie tak że nie chce odpalić. Paliwo dochodzi.

Kostka stacyjki, a IMMO to czarny pierścień wokół stacyjki widoczny po zdjęciu plastików.

Ale co w związku z tą kostką stacyjki? Bo ogólnie ten kluczyk nie siedzi sztywno w stacyjce tylko ma minimalny ale jest luz. A ten czarny pierścień jest gdy ściągłem te plastiki. Co w związku z tym wszystkim zrobić?

99szymon99 napisał(a):Ale co w związku z tą kostką stacyjki? Bo ogólnie ten kluczyk nie siedzi sztywno w stacyjce tylko ma minimalny ale jest luz. A ten czarny pierścień jest gdy ściągłem te plastiki. Co w związku z tym wszystkim zrobić?

A to że sie psuje i nie działa objawy moga być różne, mi potrafił zgasnąć w trakcie jazdy i niechciał odpalić. To niestety jedna ze stałych bolączek mk3 koszt niewielki bo ok 20 zł ale troche roboty z tym jest.

Własnie dzisiaj miałem taką sytuacje że gdy poruszałem tym kluczykiem i wkońcu odpalił to gdy odpalił to tylko dotknąłem kluczyka i dosławnie na ułamek sekundy coś się rozłączyło bo obroty przygasły i później się kontrolki znów zapaliły, ostrożnie wróciłem jakoś do domu i gdy zgasiłem już nie chce odpalić. W jaki sposób w ogóle zdemontować tą stacyjkę? Czy stacyjka od golfa 3 ale od diesla będzie pasować do mojego 1.8 benzyna. Czy będą jakieś komplikacje z immobilaiserem?

Nie masz wymieniać całej stacyjki tylko kostke którą dostaniesz w każdym motoryzacyjnym. Troche roboty z tym jest a poradników na necie jest kilka wystarczy poszukać.

Ale ta kostka stacyjki to co to? Całą instalacje z tą kostką co jest wpięta w stacyjke czy co?

to jest kostka znajduje sie w stacyjce konkretnie w tylnej jej części.

Dzięki, domyśliłem się że to o to chodzi bo własnie przed chwilą byłem zrobić taki mały test. Włączyłem zapłon i kontrolki od oleju i cieczy mrugały normalnym światłem a od aku świeciło bardzo słabym światłem i zacząłem ruszać tą kostką we wszystkie strony i ta kontrolka od aku raz jeszcze słabiej świeciła, raz trochę mocniej, no krótko mówiąc przy ruszaniu tą kostką moc świecenia tej kontrolki się zmieniał, ale gdy zacząłem tak dośc mocno nią ruszać to wtedy sie działo, cały załon się wyłączał, włączał no cuda na kiju i to bez dotykania kluczyka, kluczyk był ciągle w tej samej pozycji i takie coś się działo. A ogólnie gdy już wyciągnę całą kolumne kierowniczą bo czytałem że trzeba i będę miał to wszystko już 'przed sobą' bo skomplikowana jest wymiana tej kostki? Są tam jakieś spężynki czy coś? Czy po prostu odkręca się tam taką śróbke i wyciąga się starą, wkłada nową kostkę przykręca i już?

99szymon99 napisał(a): Czy po prostu odkręca się tam taką śróbke i wyciąga się starą, wkłada nową kostkę przykręca i już?

dokładnie tak.

http://www.golf3.pl/topics28/kostka-sta ... t40948.htm tutaj jest tutek jak to wymienić.

Dzięki za te porady, jutro będę działał i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dam tu znać jak poszło i czy się coś poprawi.

[ Dodano: 2015-02-17, 16:21 ]
Powiem tak, nie wiem w jaki wy sposób demontujecie kolumne kierowniczą ale to jest nie możliwe. Poodkręcałem wszystko i nic, ciągnę co sił na tą kolumne ani drgnie. Wziąłem nawet przecinak w młotkiem waliłem tam na dole w to łączenie żeby się poluzowało to coś w co wchodzi drążek, nic. Później nawet założyłem kierowcine i w dwóch ciągniemy za nią ile tylko sił w rękach i znów ani drgnie. W jaki sposób zdemontować tą kolumne, żeby dostać się do tej przeklętej stacyjki?

[ Dodano: 2015-02-17, 20:17 ]
W jaki sposób się wyciąga tą kolumne kierowniczą?