No i tak jak myslalem. Wrocilem z pracy, siadam do golfa, podgrzewam swiece, i zapalil od razu bez najmniejszego problemu. Mroz mniejszy- wiec musialo na tulejkach puscic. Tak czy inaczej- skoro raz sie taka awaria trafila- na pewno sie powtorzy. Trzeba tak czy siak wyjac rozrusznik i przeprowadzic regeneracje.