WITAM.
JAK W TEMACIE, DO TEJ OPORNICY IDZIE KABEL Z WIATRAKA I 4 KABLE SKĄDŚ TAM...
ODPOWIADA ONA ZA BIEGI NAWIEWU.
SPRAWA WYGLĄDA TAK ZE JUŻ RAZ SPALIŁA MI SIĘ KOSTKA NA KABLU Z WIATRAKA WCHODZĄCA DO OPORNICY... USZKODZIŁA GNIAZDO W OPORNICY WIĘC WYMIENIŁEM OPORNICE.
NA TEN KABEL WMONTOWAŁEM BEZPIECZNIK ZAŁOŻYŁEM ZWYKŁĄ MIEDZIANĄ WSUWKĘ I WPIĄŁEM W NOWĄ (UŻYWANĄ) OPORNICĘ...
MYŚLAŁEM ŻE WSZYSTKO OK, BO BIEGI CHODZĄ. MINĘŁY Z 3 TYGODNIE I ZAUWAŻYŁEM DZISIAJ ŻE TEN KABEL CZERWONY Z WIATRAKA GRZEJE SIĘ ŻE TOPI KOSZULKE TERMO KTÓRĄ ZAŁOŻYŁEM NA WSUWKĘ, ORAZ KABEL Z KOSTKI TEJ CO IDĄ 4 KABLE, TEŻ JEST BARDZO GORĄCY (KABEL Z NUMEREM 4) JUTRO SPRAWDZĘ CZY JEST TO ZALEŻNE OD TEGO NA KTÓRYM BIEGU CHODZI, WŁĄCZĘ NA 3KĘ ZOBACZĘ CZY GRZEJE SIĘ KABEL 3... BYNAJMNIEJ ZAUWAŻYŁEM NARAZIE ŻE PALĄ SIĘ TE DWA Z 4KĄ I TEN Z WIATRAKA ONE SĄ AKURAT JEDEN POD DRUGIM W OPORNICY.
CO TO MOŻE BYĆ ZA PROBLEM ?