Witka!
MAm problem z prawym przednim swiatlem mijania, otóz nie świeci, wszyskti inne w tej lampie dzialaja-czyli długie, postoje. Sprawdzalem na innej lampie i to samo.
Sprawdzalem kostkę wchodzącą do lampy i kabel od świateł mijania nie dostracza prądu.
A wszystko zaczęło się z 1,5 miesiąca temu kiedy miałem na jakiś czas włożone ksenony, potem po wypaleniu jednego palnika kupiłem nowe, ale przetwornice po zalaczeniu swiatel gasły po około 1,5 minuty i stwierdziłem że sie także skonczyły i wrzuciłem zwykłe żarówki. Potem mi się zdawało że jakoś dziwnie świeci i faktycznie było tak że własnie ta co nie swieci swieciła słabiej, czasem nie swieciła wogole to poruszanie kabelkami pomagało i swieciła cały czas, aż do wczoraj, keidy próbowałem wymienic zarówkę na nową (myslalem ze to własnie wina), wymieniłem zarówkę i od tego czasu nie swieci wogole-oczywiscie zarówka jest dobra.
do tego przestał mi działać silniczek regulacji drugiej lampy,
Miał ktoś podony przypadek??