Witam Wszystkich Użytkowników
Mam następujący problem w swojej Golfinie:
Samochód w zdecydowanej większości zapala - ale raz na jakiś czas, niestety coraz częściej zdarzam się, że otwieram drzwiczki z pilota wkładam kluczyk w stacyjkę przekręcam i : konrtolki na liczniku nie świecą, silnik kręci ale nie zapala, elektryczne szyby są unieruchomione. Poza tym cała reszta elektryki działa. Światła, wentylator, oświetlenie wewnętrzne, radio itp ma zasilanie. Trochę poczytałem i od razu powiem, że kostkę stacyjki jak i samą stacyjkę już wymieniłem wszystkie styki przy stacyjce też wydają się być w porządku. Dlatego poproszę o jakieś inne pomysły. Acha autko jest wyposażone w autoalarm STER i najprawdopodobniej posiada immobiliser chociaż jeden z dwóch kluczyków jest w całości i nie da się go rozebrać, ale podobno takie też bywały.
Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie genialne pomysły rozwiązania tej zagadki.
Dodam jeszcze, że jak zamknę samochód i odczekam kilka lub kilkanaście minut to po otwarciu i włożeniu kluczyka wszystko działa malinowo.

A nie jest to czasem wina starych słabo grzejących świec?

No raczej nie sądzę, że świece są odpowiedzialne za świecenie kontrolek licznika i opuszczanie szyb, nie mówiąc już o braku zapłonu. Jeśli zapłon się pojawia to nie ma żadnego problemu z odpalaniem, nawet podczas obecnych mrozów.

Witam. Masz prawdopodobnie uszkodzony przekaźnik w dostawianym alarmie. Musisz znalesc miejsce odciecia zasilania i to zmostkowac. Powinno pomóc

Postaram się to przejrzeć w wolnym czasie, jak coś to dam znać o efektach.

[ Dodano: 2012-03-26, 09:55 ]
Przyczyna okazała się banalna. Wymieniłem kostkę stacyjki ale to jeszcze nie pomogło. Następnie do wymiany poszła sama stacyjka co również nie rozwiązało do końca problemu gdyż zakupiona część była nie oryginalna i zdarzało się, że stacyjka przy wyciąganiu kluczyka wychodziła razem z kluczykiem. Dopiero jak zamieniłem zaczep ze starej stacyjki problem z wysuwaniem stacyjki jak i odpalaniem zniknął jak ręką odjął.