Moderator: Moderator
Snejk18 napisał(a):Jeżeli iskrzyło się przy podłączaniu "-", to były zamienione bieguny
slavwek.ie napisał(a):Bardzo ciekawa teoria... ciekawe, jeśli były by zamienione bieguny, to plus by nie zaiskrzył???
slavwek.ie napisał(a):Nie wiem, czy wiecie, ale w prądzie stałym (jaki mamy w aucie) przez oba bieguny płynie taki sam prąd.
slavwek.ie napisał(a):Grzanie się kabli spowodowane było zbyt cienkim przewodem rozruchowym, wynalazki z marketu potrafią mieć 2mm2!!! przewodu wewnątrz "grubej" izolacji i można nimi podłączyć co najwyżej radio w aucie a nie odpalać zdechlaka..
Snejk18 napisał(a):slavwek.ie napisał/a:
Nie wiem, czy wiecie, ale w prądzie stałym (jaki mamy w aucie) przez oba bieguny płynie taki sam prąd.
Teraz ty walnąłeś ciekawą teorię
Gdyby tak było, mógłbyś podłączyć klemy na aku odwrotnie i wszystko powinno działać poprawnie...
Zico63 napisał(a):No tu Kolega Snejk18 chyba niezrozumiał tekstu: Kolega Slavwek.ie miał na myśli (chyba), że w takim układzie i przez kabel minusowy, jak i plusowy przepływa takiej samej wartości prąd - wszak to obwód zamknięty! Tak myślę.
Zico63, dokładnie o to mi chodziło
obieq napisał(a):sprobuje jutro zrobic to samo na 2 zgaszonych autach i zdechlaka - podpiac na mase gdzies do bloku silnika jakiegos kolektora wydechowego czy cos i powinno byc ok ?
I najpierw odpalam dawce
odczekac chwile i pozniej kluczyk do stacyjki biorcy i odpalam ?
Snejk18 napisał(a):a druga osoba niech dodaje gazu w dawcy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 25 gości