Witam. jestem tu nowy. potrzebuje porady (chyba) z zakresu elektryki. czytalem sporo w sieci na temat dolegliwosci mojego golfa ale zaden temat w 100% nie odpowiedzial na moje pytania. jest to golf 3 1.8 90 km. problem jest taki ze ma problem z paleniem. raz jest tak ze zapali od pierwszego i jedzie bez problemu. innym razem krece go az aku padnie i lipa. co ciekawsze po takim kreceniu (mniej wiecej) 30 - 60 min pojde i odpali za pierwszym razem. czasem gasnie podczas jazdy (nawet 5 km) postoi troche i znowu zapali nawet jak wczesniej krecilem az aku padlo. wiele wypowiedzi bylo na temat 1. czujnik halla 2. cewka zaplonowa .
swiece sa dobre przewody nie maja przebic , rozrusznik "zrobiony" przez znajomego to te rzeczy bym odchaczyl. mial ktos cos podobnego?? najbardziej zastanawia mnie ten fakt ze aku sie rozladuje po kreceniu a za 30 min odpali po pierwszym strzale.
dodam nie wiem czy istotne czy nie gosc od ktorego go kupilem wstawil aku 100Ah, mam zamiar go wymienic ale nie przed swietami. przydadza sie wszystkie wskazowki. nie mam mozliwosci podmiany podzespolow, i z tego faktu nie chcialbym kupowac wielu czesci tylko ta konkretna.