Witam, od samego początku nie mogłem podnieść lewego reflektora. Prawy dało się super wyregulować. Na stacji diagnostycznej koleś pokombinował coś porobił i podniósł światło- jednak jeszcze brakowało trochę do dobrego poziomu. Otóż śruba od regulacji zachowuje sie jakoś dziwnie- tak jakby miała już koniec regulacji.
No ale mechanik pokombinował i jakiś czas było ok- a teraz lampa znowu opadła.
Co mam zrobić ?