Witam,
proszę o proradę
Ponad rok temu wymieniłem reflektory ( H1 ) w golfiku ponieważ światła kiepsko świeciły, w jednym nazbierało się wody, światła mijania raz były raz nie - żarówka nie dotykała dobrze obudowy, sprężynki, które dociskają żarówkę były za luźne, wystarczyło kilka dołków na drodze aby nie było świateł. Paliły się żarówki i bezpieczniki - nie było dobrego styku.
Z tymi nowymi reflektorami stało się dokładnie tak samo - żarówki świecą jak chcą. Wydaje się, że jest spalona, wystarczy docisnąć do obudowy i świeci. Za chwilę znowy to samo.
Miał ktoś podobne doświadczenia.
Stare reflektory nie wiem czy były oryginalne. Te kupione rok temu - mechanik założył mi pewnie jakąś podróbkę.
Za nowe oryginały zaspiewali mi 800 zł.
Napiszcie mi czy problem tkwi w jakości reflektorów, czy w mocowaniu żarówki na tą sprężynkę