Pytanie o świece

przez **WSZ** » 1 kwi 2012, o 21:05

Witam.
Dziś wykręciłem świece bo mam problem z autem i nie wiem czy to tego wina. Mianowicie mam problem na gazie wskoczyć na wysokie obroty.
Wykręcając nie zrobiłem fotki bo dopiero potem się pokapowałem, że mogłem to zrobić, ale poszukałem podobnie wyglądające w internecie.

Obrazek

Oczywiście świeca cała nie sam gwint.
Świeca firmy Bosch, również 3 elektrody.
Stan jak na foto, biało szaro zółtawa.

Nie wiem czy jutro kupować nówki, czy jednak te się nadają..
I nie wiem kiedy poprzedni właściciel je zmieniał.
Kable wymieniłem pod koniec tamtego roku na BERU bo 1 cylindra nie było i auto szarpało jak cholera.

przez **AdiK__** » 1 kwi 2012, o 21:14

Można jeszcze je wypalić na gazem ale to na krótką metę. Radziłbym je wymienić w końcu nie jest do droga inwestycja. Mogę Ci polecić Denso dobrze się sprawują i weź jednoelektrodowe nie tak iskra ucieka.

przez **WSZ** » 1 kwi 2012, o 21:58

Nie chodzi mi o ich regenerację bo świece drogie nie są więc to mija się z celem.
Pytałem tylko, czy już są konkretnie do wymiany i czy już poprzez taki stan świec mogą już się dziać cuda wianki ?

przez **prezesik** » 1 kwi 2012, o 22:13

WSZ napisał(a):Nie chodzi mi o ich regenerację bo świece drogie nie są więc to mija się z celem.
Pytałem tylko, czy już są konkretnie do wymiany i czy już poprzez taki stan świec mogą już się dziać cuda wianki ?

Ja widać środkowa elektroda jest już ... trójkątna, a więc tylko wymiana, a zobaczysz, że auto zyska na mocy.

przez **Paweu** » 1 kwi 2012, o 22:19

Się podepnę...

Mam podobne 3 elektrodowe świece Bosch'a... Jakiś czas temu zakupiłem świece NGK tyle że z jedną elektrodą... Gdy je wkręciłem i odpaliłem silnik nie chodził tak równo jak na starych świecach... NGK dobrał mi człowiek w sklepie niby według katalogu... I tu pojawia się moje pytanie.. Czy to z silnikiem coś jest nie tak czy może z tymi NGK coś nie teges? A może jest inna przyczyna?
Za odpowiedzi dziękuję. ;-)

przez **WSZ** » 2 kwi 2012, o 00:30

Hmm... a wkręcałeś je normalnym kluczem czy jak niby wszędzie spece od świec piszą by użyć klucza dynamometrycznego ?
Bo ja swoje wkręcałem i wykręcałem zwykłym ( jeśli chodzi o te stare świece do sprawdzenia ) z tym, że w walizce z kluczami mam fajną końcówkę do grzechotki specjalną do świec z taką gumką by nie uszkodzić świecy.

Ale odnośnie posta wyżej.. żebym ja wałków nie miał po zmianie świec gorszych niż mam teraz

przez **prezesik** » 2 kwi 2012, o 06:20

Katalogowo do golfa tylko i wylacznie swiece 3-elektrodowe. Na 1- elektrodowych tez powinien pracowac bez problemow, chyba, ze po zmianie swiec zle podlaczyles kable WN lub mogles ktorys uszkodzic przy zdejmowaniu ze swiecy.

przez **Paweu** » 2 kwi 2012, o 20:12

Katalogowo do golfa tylko i wylacznie swiece 3-elektrodowe. Na 1- elektrodowych tez powinien pracowac bez problemow, chyba, ze po zmianie swiec zle podlaczyles kable WN lub mogles ktorys uszkodzic przy zdejmowaniu ze swiecy.

Złe podłączenie kabli można wykluczyć.. Co do uszkodzenia też wątpię...

A co do pracy silnika to nie było jakiś wodotrysków z obrotami... po prostu były niższe niż na starych świecach... i to mnie zdziwiło .. :niepewny:

przez **WSZ** » 3 kwi 2012, o 06:05

No i świece wymieniłem wczoraj po 22... zawsze coś tam lepiej. Wymiana świec na darmo nie poszła bo i tak by trzeba było je niedługo wymienić.
Wstawiłem NGK 3 elektrodowe.

Ale nadal muli..
Na jałowym problem mu się przepalić na wyższych obrotach aby zamknąć obrotomierz.
Już nie wiem co może być
Palec nowy, kable nowe, świece nowe.