Witajcie
Kilka dni temu rozpocząłem zabawę w regenerację alternatora Valeo 90A. Alternator miał końcówkę szczotek, wyrobione (hałasujące łożyska oraz wytarte pierścienie ślizgowe szczotek (komutator).
Potrzebne narzędzia:
- imadło
- klucz nasadowy (lub płaski oczkowy) nr 8
- klucz płaski oczkowy nr 7
- klucz płaski oczkowy nr 10
- końcówka spline S2 T50
- klucz nasadowy nr 24
- lutownica
- cyna
- odsysacz cyny (w sklepie elektrycznym max 10 PLN)
- obcążki lub jakieś prezycyjne ucinaki
- kombinerki
- śrubokręt płaski
- dwa ściągacze do łożysk (duży i mały)
- WD-40 do zapieczonych łożysk, aby lżej schodziły z ośki
- klej Poxipol 2-składnikowy
- opaski zaciskowe (do trzymania szczotek)
- pilniki iglaki (w razie rzeźby przy dopasowaniu komutatora)
Nowe części do alternatora
- łożyska typ 6202 i 6303
- komplet (2 sztuki) szczotek o wymiarach 6,4x4,6 mm dł ok. 15 mm
- komutator
No to zaczynamy.
Widok alternatora z góry. Odkręcamy koło pasowe alternatora. Ja poradziłem sobie w taki sposób, że wkręciłem w imadło klucz nasadowy 24, a następnie kluczem spline poluzowałem ośkę z nakrętką. Następnie już palcami odkręciłem nakrętkę. Po odkręceniu nakrętki koło pasowe zeszło bez żadnych problemów.
kolejną rzeczą będzie zdjęcie plastikowej osłony elektryki alternatora. Osłona trzyma się trzema nakrętkami nr 8 - odkręcamy je
po zdjęciu osłony będziemy odkręcać regulator napięcia wraz z szczotkami. Potrzebne do tego będą klucze płaskie oczkowe nr 7 i 8.
na poniższym zdjęciu widać wytarty komutator. Tragedii nie było, można było jeszcze na nim sporo przejeździć, lecz ja postanowiłem zrobić kompleksową regenerację altka razem z komutatorem
kolejna czynność to rozpołowienie alternatora na dwie części. Odkręcamy 4 śrubki kluczem nr 8 (możemy to zrobić później)
alternator nie rozejdzie się na dwie części dopóki nie rozłączymy drutów stojana od mocowań na obudowie alternatora. Te elementy są ze sobą zgrzewane i konieczna będzie precyzja przy rozdzielaniu tych dwóch elementów. Ja zacząłem od przecięcia mocowania w poniższy sposób, następnie rozgięcia mocowania w taki sposób, aby nie uszkodzić zaciśniętych w nim drutów
i mamy alternator w dwóch częściach
następnie zdejmujemy łożysko niedużym ściągaczem
zdejmujemy drugą połowę obudowy alternatora i wyciągamy wirnik. Do tego celu użyłem dużego ściągacza do bębnów hamulcowych. Alternator ustawiłem na kole pasowym, aby był bardzie stabilny; psikamy na ośkę WD-40 lub innym specyfikiem w celu łatwiejszego ściągnięcia łożyska z wirnika
wyjmujemy kolejne łożysko z obudowy alternatora. Potrzebny klucz nasadowy nr 8. Zdejmujemy osłonę łożyska i wybijamy łożysko z obudowy
łożysko miało jakiś dziwny numer. Zaniosłem do sklepu i dobrano mi odpowiednie nowe łożysko o oznaczeniu 6303
mamy alternator rozłożony prawie na części pierwsze
Zdejmowanie komutatora.
Aby zdjąć komutator z wirnika konieczne będzie jego wzdłużne rozcięcie. Po rozcięciu trzeba sprawdzić i zaznaczyć która bieżnia w którym miejscu wirnika jest przylutowana, trzeba zachować polaryzację. Ja przy miejscu lutowania dolnej bieżni zrobiłem śrubokrętem znaczek, aby się nie pomylić przy montażu nowego komutatora. Przy rozmontowywaniu komutatora trzeba delikatnie oddzielić mocowanie, aby został drucik od zasilania wirnika. Jak go urwiemy nie będziemy mieć do czego przylutować nowego komutatora.
Wymiana szczotek w regulatorze napięcia.
Sam regulator napięcia jest dość drogi. Ja postanowiłem wymienić same szczotki, które kupiłem na allegro za ok. 3 zł/szt. Potrzebne narzędzia: lutownica, cyna i odsysacz do cyny.
szczotki montujemy bez sprężynek w taki sposób, aby między szczotką a regulatorem było miejsce na wkręcenie sprężynki, z tyłu zaciskamy lekko plecionkę szczotki, aby nie wyleciały
szczotki łapiemy opaską zaciskową w taki sposób, aby wystawały, ale nie wylatywały z regulatora po zdjęciu opaski, następnie zalutowujemy je z drugiej strony
szczotki trzeba wmontować w taki sposób jak na zdjęciu, one same po pewnym czasie się dotrą i będą długo służyć
montaż komutatora
Zamówiony komutator miał trochę nietypowe wymiary i musiałem trochę porzeźbić, aby go dopasować do osi wirnika
gdy komutator jest dopasowany sprawdzamy miernikiem, czy między osią wirnika a miedzianymi elementami komutatora nie ma zwarcia. Następnie dopasowujemy wystające druciki na wirniku z nóżkami komutatora, aby po wklejeniu zalutować te dwa elementy. Jeżeli wszystko będzie ok zaczynamy wklejanie komutatora na oś wirnika
zdjęcia nowych łożysk
włożenie nowego łożyska 6303
składamy alternator. Trzeba będzie pobielić druciki stojana, następnie po złożeniu alternatora łączymy je z mocowaniem na obudowie
wkładamy alternator do auta i sprawdzamy napięcie ładowania przy akumulatorze.
Przed wrzuceniem porady do FAQ proszę o ew. pytania, opinie, postaram się udzielić odpowiedzi.