Witam,
Mam problem z moim golfem.
Otóż od jakiegoś czasu przy rozruchu, rozrusznik tak jakby się dławił ale odpalał.
Wczoraj gdy chciałem go dopalić to było podobnie, ale ostatecznie nie odpalił. Za 2 razem w ogóle nie zakręcił. Pomyślałem, że to akumulator więc go naładowałem i niestety nadal to samo, czyli w ogóle nie kręci. Wszystkie lampki święcą jak świeciły, światła się zapalają radio da się włączyć i wszystko co z elektryką ma wspólnego też działa.
Bracia golfiarze gdzie szukać usterki?
Dodam, że golfem najczęściej jeżdżę na krótkich dystansach do 15km i czasami stoi nie odpalany przez tydzień może troszkę dłużej.
Proszę was serdecznie o pomoc.