hm... ja to zrobiłem bez odkręcania kierownicy od drążka kierowniczego
Zacząłem od ustawienia kierownicy i kuł prosto. Odłączyłem aku.
Odkręcasz osłony plastikowe jak na poradzie którą kolega wrzucił, tak jak na zdj. 1, 2 i 3.
Odłączyłem wszystkie wtyczki od kolumny, tj. z manetek, stacyjki, i poduszki.
Odkręciłem śrubę która mocuje kolumnę widać ją na foto:
Ja już miałem wymienioną na krzyżak ale może być jak w ori śruba z zerwanym łebkiem więc kombinerkami powinna pujść ew. przecinakiem ją odkręcić ( potem można wkręcić śrubę krzyżakową lub na imbus)
Ściągasz osłony kolumny na dole przy pedałach.
Bierzesz o ile pamiętam dwie 13nastki najlepiej oczkowe i odkręcasz śrubę która idzie przez wieloklin ( przy przegubie kolumny k. pedałów ) - trzeba zanurkować tam
i wyciągasz śrubę.
siadasz na fotelu i chwytając za kierownicę ciągnąc do siebie wyciągasz całą kolumnę.
Stawiasz ją kierownicą na ziemi i masz dostęp do małej śrubki mocującej kostkę ostatnie foto porady.
teraz cytat z porady " kostka przykrecona jest z tyłu srubką, do której jest dośc trudny dostęp, ja uzyłem malutkiego srubokręta płaskiego dociskając palcem i obkręcając kombinerkami, gdy odkrecimy srubkę wyjmujemy kostkę" - ja użyłem do niej długiego śrubokręta z cienkim płaskim zakończeniem. Trzeba włożyć kostkę tak samo jak była stara. I wszystko zakładamy w odwrotnej kolejności.
Pamiętaj że wkładając drążek kierowniczy w wieloklin musi być w tym samym położeniu - możesz sobie zrobić przed odkręceniem go kreskę markerem - zanim go wysuniesz. chyba o niczym nie zapomniałem. Spokojnie 1h powinno ci wystarczyć jak się sprężysz - zależy jak pójdzie z tą małą śrubeczką co mocuje samą kostkę