deusiwo napisał(a):

Zico63 napisał(a):"IN OI" nie ma z tym nic wspólnego, to tylko informacja o konieczności wykonania przeglądu.

Przegląd był w sierpniu tego roku..

A kasował go ktoś? Kasował ktoś tzw. inspekcję?
Gdy we wtyczce kostki do złączonego czerwonego z czarnym dołączymy jeszcze czerwono-czarny - powinien nam ruszyć rozrusznik. To dodatkowe sprawdzenie kostki.

Jeśli to nie to, może być to alarm lub immobiliser (fabryczne lub dodane).

jest w poradach pt"kasowanie inspekcji olejowych"
łatwiej sprawdzić wyjmując wtyczkę z kostki i spróbować odpalić na krótko

[ Dodano: 2012-09-17, 22:00 ]
jest w poradach pt"kasowanie inspekcji olejowych"
łatwiej sprawdzić wyjmując wtyczkę z kostki i spróbować odpalić na krótko

Najłatwiej wziąć zapasową (bo zawsze powinna być na półce) i zrobić tak:

co do przegladu to nie mam pojęcia... Poprzedni właściciel sie tym zajmował.. To moje 1 auto wiec na razie jestem zielony alarm w aucie jest ale nie wiem czy fabryczny.. poprzedni wlasciciel odłączył syrene bo podobno był zbyt czuły.. Ale alarm nadal jest, dzis mi sie nawet włączył i migały tylko kierunki i ta dioda w srodku.. Zresztą nawet nie wiem kiedy ten alarm sie zazbraja a kiedy nie.. I nie działa mi pilot od centralnego, czasami sie zamknie, ale trzeba dlugo trzymać guzik i nie zawsze to działa, otworzyć pilotem wcale nie idzie.. Z tym to ja juz w ogole nie jarze ocb.. No ale chyba troche odszedłem od meritum.. Jutro bede patrzeć na tę kostkę i napisze co i jak

[ Dodano: 2012-09-18, 17:55 ]
Panowie, jak sie wyjmuje tą kostkę? bo sprawdziłem, to na pewno to - stara była przymocowana sznurówką Jak docisnąłem i przekręciłem kluczyk to zagadał Nie wiem, co za agent to wymyślił.. kupiłem nową i teraz nie wiem jak wyciągnąć tą starą? Musze zdjąć kierownice? i jak to zrobić? Śruba na kierownicy strasznie mocno trzyma, nie chciałbym przekręcić gwintu czy coś..

Witam Panowie

Jakiś mies temu wymieniłem rozrusznik, tzn zregenerowali mi go. przedtem nie palił wcale teraz przekręcam kluczyk gasną świece chce palić a tu słychać "PYK" i nie zapali, za którymś tam razem z kolei daje rade, czasem też słychać zamiast pykniecia jakby gwizd schodzący z tomu, Nie wiem za bardzo do czego to porównać. albo zakręci dwa razy silnikiem i dalej gwizd. Co to może być ? dalej rozrusznik ?

przepraszam jeżeli nie ten dział ale przyczyną też może być elektryka stąd tutaj.

Pozdrawiam

cos slabo zregenerowali Ci bo cos chyba go dalej "wywala" polecalbym nowy kupic co jak co ale rozrusznik akumulator hamulce i zawieszenie musza byc pewne

Moim zdaniem to wina bendixa lub elektromagnesu . Wymieniałeś to?

witam ponownie, dziś wymienili mi rozrusznik bo miałem gwarancje na regenerację. koleś powiedział ze wymienia na takiego z nowym bendixem. dam znać co i jak jak potestuje

[ Dodano: 2012-09-25, 18:41 ]
dzięki pietrasiak2 wszystko wskazuje na to ze to był bendix (przynajmniej na razie )

Problem pojawił się w momencie gdy temperatury rano spadły i zaczęły grzać świece.
Samochód odpalił bez problemów, ale gdy dojechałem do szkoły i chciałem zgasić auto to po przekręceniu kluczyka silnik dalej pracował. Zgasiłem go wyjmując przekaźnik 109. Gdy przyjechałem do domu auto normalnie dało się zgasić kluczykiem. Problem się powtórzył kilka razy i za każdym razem tylko wtedy gdy rano grzały świece.

Gdzie szukać usterki?

Sprawdzić/podmienić ten przekaźnik; sprawdzić, czy na pompie, na zaworze zatrzymania silnika wyłącza się napięcie z wyłączeniem kluczykiem silnika.

Albo kostka stacyjki siada...

stawiam na kostkę