Lepsze takie rozwiązanie niż podświetlanie asfaltu w dzień światłami mijania
Jeśli się tak bardzo boisz mandatu to sobie podłącz moduł na światła mijania żeby świeciły na 25 procent mocy i też będzie dobrze - nie zużywasz wtedy większej ilości paliwa, alternator odpoczywa, nie świeci Ci nic niepotrzebnie z tyłu ani kontrolki w kabinie, żarówka się nie rozgrzewa zbyt mocno, żywotność żarówek nie spada znacząco, zachowasz lampy w dobrym stanie na dłużej i będziesz lepiej widział w nocy.
Co do wyłączania to możesz sobie zrobić na wyłączniku osobnym i też będzie dobrze - po co bez sensu świecić na parkingu, na stacji benzynowej czy podwórku, jakiejś polnej drodze czy w normalnym kraju gdzie ten beznadziejny przepis nie obowiązuje.