Witam! Jest to kawałek NOWEGO, przeze mnie dodanego kabla z końcówką oczkową. W bezpiecznym dla płytki lampy miejscu wywierciłem otworek tylko tak wielki, by przeprowadzić przewód. Jeden koniec lutowałem do płytki, drugi pod nakrętkę. I jest "na fest"
Musi się tak zrobić, gdyż wkład lampy jest bardzo dobrze dopasowany i nie można dość grubego, 2,5mm² przewodu włożyć pomiędzy nich. A cienszy przewód - to mija się z celem: poprawa przewodności elektrycznej.
Na marginesie: niezmiernie mnie dziwi projektowanie instalacji pojazdów, gdzie doprowadza się prąd do danej lampy kilkoma przewodami 1mm² (kierunk., STOP, cofanie i pmglowe; do tego 0,8mm² pozycyjne i to razy dwie lampy - ale ODPROWADZA sie prąd jednym 1,5mm²!!! Jak to ma działać? Tu się Niemcy nie popisali.