wg mnie TYLKO wygoda ze nie zapomni sie świateł załączyc, ja mam za 5 zł bzyczek i słysze ze mam załaczyc
ale tak jesli chodzi o te całe dzienne, ledy szpeca, wogole ktos kto mysli ze jakos na paliwie zaoszczedzi to jest w błędzie, te 200 zł za ktore kupi te lampy to za 5 lat mu sie móże zwróci, faktycznie, jak ktos ma w starszym aucie np 2000 rok jak jeszcze nie było seryjnych dziennych drogie ksenony to rozumiem, bo po co ich w dzien marnowac ale tak normalnie? nie bawiłbym sie w to.
A najlepsze jest takei cos, i pewnie Wy wszyscy to widzicie, jest poranek, pochmurno, ledwo sie jaśni, jedzie LED, a z tyłu ma światła? samochod widmo, nie interesuje go to juz ze z tyłu nie swieci, jak ktos do niego wdupi to powie ze miał załaczone swiatła normalne. I w deszczu tak jezdza i pod wieczor, bo on oszczedza.... to mnie najbardziej wk. Mało jest takich co w ten czas załacza do tego postoje. A tak ogolnie jak ktos ma se dobre ledy to niech se ma, gusta i gusciki